Ten film aż pulsuje od emocji. Dobrze iść nie wiedząc zbyt wiele o fabule, bo historia rozwija się z minuty na minutę, a doświadczenie związane z odkrywaniem kolejnych „rozdziałów” i zwrotów akcji tej opowieści jest pełniejsze, jeśli zasiądziemy do seansu z czystą głową.