Sposób kręcenia filmu i częste bliskie ujęcia spowodowały, że przez większość seansu widz musi oglądać prawdziwą grę aktorów, którzy przez to że nie są znani szerszemu gremium, nie mogą grać na tzw. autopilocie. Całe poprowadzenie fabuły, która jest prosta i nie przeciągnięta (Chwała Bogu!) wykonane wzorowo. Nie ma pustych wypełniaczy, bo na ekranie dzieją się rzeczy w czasie rzeczywistym.
Przede wszystkim widać, że aktorzy grają i to na dobrym poziomie. Polecam z czystym sumieniem!