Zewsząd słyszałem zachwyty nad tym filmem, a mnie jednak rozczarował. Właściwie jedyne plusy to brawurowa rola Jacka Nicholsona i jego monologi oraz ładne krajobrazy. Cała reszta nie przypadła mi do gustu, począwszy od Fondy i Hoppera, przez montaż, kolejne 'przygody' aż po narkotykową wizję. No, na plus jeszcze...

Ale sama idea jazdy bikiem przez Stany super!

bardzo długo chciałem to obejrzeć, sława tego filmu bardzo go wyprzedza, historyczny utwór
któremu przypisuje się początki metalu, hołd dla epoki hipisów , hołd dla wolności , tyle o
tym czytałem, tyle się nasłuchałem... a co dostałem ? randomowe ujęcia dwóch facetów
jadących na motorach którzy na postojach...

Nieraz słyszałem o tym filmie i nieraz widziałem odwołania od niego w dzisiejszej popkulturze. Wszystko to złożyło się na to, że film wylądował na mojej liście klasyków do oglądnięcia. Jednak kiedy już oglądać ten film zacząłem, moje rozczarowanie rosło wprostproporcjonalnie do jego upływu.

Film rozpoczyna się dość...

Film, mimo że krótki dziwnie mi się dłużył. Już z początku niezbyt mnie zaciekawił, jedyne co przykuwało moja uwagę to piękny krajobraz. Sytuacja poprawiła się kiedy pojawił się Nicholson, szkoda, że brał w tym filmie udział tak krótko. Przechodzenie między scenami wydało mi się chaotyczne i nie chodzi mi o...

Zgadzam sie z poprzednikiem-impactor-pozdrawiam.

Jak ja sie ciesze ze mam swoje zdanie i rozum i nie podazam za utartymi ścieżkami i pogladami osob bo....tak po prostu wypada. Film katastrofa. Nuuuda. Fabula z czapy. Po prostu akcja sie toczy i przedstawiane sa historie bohaterów które nie sa interesujące a jesli nawet mogłoby byc to zaraz sie urywają bo następują...

Sam nie wiem dlaczego daję 3 gwiazdki, może tylko dlatego, że nie chcę się pastwić nad filmami sprzed 50 lat. Chociaż z drugiej strony, można wymienić wiele filmów, nawet starszych od tego, które spokojnie mogą rywalizować z teraźniejszą kinematografią. Jednak do sedna sprawy. Popularność niektórych filmów i ocena...

Myślałam, że to klasyk, który się zestarzał i obecnie nudzi, ale nic z tych rzeczy. Świetny klimat, muzyka, zdjęcia, interesująca fabuła, oryginalny montaż. Ten film w ogóle się nie zestarzał! Bardzo podobało mi się, że główni bohaterowie nie są "supersamcami", bywają zmęczeni i zniechęceni, nie wszędzie czują się...

Brak tego filmu w pierwszej setce to jakies nieporozumienie. Trzeba cos z tym zrobic, do
dziela ludzie wolni!

To właśnie ,,Easy Rider" z 1969 r. zapoczątkował amerykańskie kino drogi lat 70-tych. Film ma genialny klimat, muzykę i pejzaże samych Stanów. Jest też jakby głosem pokolenia pragnącego wolności. Odpowiadając zaś na zarzuty malkontentów odnośnie tego, jak konserwatywna Ameryka niechętnie patrzyła na hippisów i...

Film jest genialny pod każdym względem, muzyka, klimat, ale przede wszystkim sens, przesłanie. Jeśli ktoś go nie rozumie to współczuję... i to tyle :)

by z własnej, nieprzymuszonej woli, jeździć na motocyklu, którego kierownicę trzyma się z podniesionymi do góry rękami? Ja musiałem trzymać do góry podniesione ręce w przedszkolu za karę, dobrowolnie nigdy bym tego nie zrobił. I jeszcze dodatkowo jeździli na motocyklach, których pewnie nie daliby rady postawić do pionu...

Ja rozumiem, że był to debiut Jacka Nicholsona i po mistrzowsku improwizował.. ale ten gniot, zuchwale nazwany filmem, nad którym tak wszyscy się zachwycają, nie ma żadnej fabuły! Dialogi są totalnie bez sensu, jak i cała ta produkcja.. Pierwszy i ostatni raz to gówno oglądałem, nigdy wiącej!

generalnie spodziewałem się super filmu. Owiany mianem kultowego jeszcze bardziej podsycało zainteresowanie. A podczas seansu nuda, Nicholson trochę podciągnął i zdecydowanie koniec, który po prostu zaskakuje, ale tak czy owak, gdyby nie finał w takiej postaci to w sumie i tak film nudny. Końcówka zbyt mało, aby...

Technicznie potworek , mamrotanie o american dream , po prostu przestarzały . Mając tyle staffu można naprawdę robić ciekawsze rzeczy . Z koziej d.py lepsza trąba niż z Hoppera reżyser .

panienki z biura, ale jakoś nie zaiskrzyło między mną a tym filmem. Trudno mi znaleźć tutaj jakąś głębszą filozofię poza powrotem do pierwotnych potrzeb biologicznych ludzkości. A to mi nie wystarcza do życia.

Wybitna nuda, film może był przyzwoity kiedyś, ale teraz nie ma sensu tracić na niego czasu.
Wiele sobie obiecywałem po nim, a dostałem bezpłciowość w najlepszym wydaniu.

Film dość dość ciekawy, wciągający. Sceny bardzo zaskakujące, wyrazisty przebieg (do pewnego momentu). Jednak uważam, że film za bardzo promuje hipisowską subkulturę.

Codzienne odurzanie się i nie możność normalnego życia bez narkotyku to wcale nie jest wolność!