Jak w każdym filmie zawsze można się czegoś czepić, tu też parę rzeczy by się znalazło , końcówka filmu i strzał bezbronnemu w plecy najbardziej mnie razi ale pewnie nagle stwierdził że jednak wykończy wszystkich i nie będzie robił wyjątków ale czy tak postępuje szeryf?, tym bardziej że jeszcze chwilę wcześniej chciał nagle odpuścić i opuścić miasto ale pomijając już to, to tak ogólnie raczej nie najgorszy, mocno klimatyczny, jak ktoś lubi stare westerny to raczej nie będzie zawiedziony...