PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31670}

Tam, gdzie rosną poziomki

Smultronstället
7,9 32 032
oceny
7,9 10 1 32032
8,4 32
oceny krytyków
Tam, gdzie rosną poziomki
powrót do forum filmu Tam, gdzie rosną poziomki

Moim pierwszym (dość nieudanym) podejściem była "Persona". Jako ktoś, kto próbuje walczyć z wewnętrznymi barierami, zwłaszcza gdy spotyka 2039289382983 osób przekonywujących mnie do skutecznego odchamiania i przyswajania raz na jakiś czas ambitniejszych wyrobów filmowych, podjęłam wyzwanie.
I, jak się okazało, sprostałam mu. Być może z racji tego, że piszą, iż jest to najłatwiejszy bergmanowski film, który można polecić nawet antysympatykom reżysera. A być może dlatego, że nie ma w nim niepotrzebnych zawirowań i zawikłań- stop klatek, dziwnych wtrąceń, scen, które nagle pojawiają się i czuć, gdzieś w środku, że mają wielce symboliczne znaczenie, ale są tak pokręcone, że każdy odbiera je na inny, psychoidalny sposób. Tutaj także jest symbolizm, ale na tyle uniwersalny, że czuję się "dobrze"- poczułam nić porozumienia z Bergmanem, bo w końcu wiem, co chciał mi przekazać. Polecam to doświadczenie tym, którzy zabrali się najpierw za inne jego filmy i chcą uleczyć swoją traumę. ;)

nicole_mail

Teraz już wiem od którego filmu zacząć, bo przymierzam się do niego już długo. Dzięki! :)

nicole_mail

Ja nie przepadam za tymi filmami Bergmana, gdzie kłócą się dwie kobiety. Jesienna sonata i Persona nie przekonały mnie. Milczenie już lepsze.
Poziomki i Pieczęć uwielbiam.

użytkownik usunięty
kendo777

No to masz identycznie jak ja. :)

ocenił(a) film na 7
nicole_mail

Bergman to nie kwestionowany mistrz pokazywania ludzkiej natury. Jak dla mnie Persona i "Siódma Pieczęć" są rewelacyjne. "Poziomki" też dobre ale nie przekonały mnie tak jak inne filmy Bergmana. Fajna konwencja kina drogi, świetne wkomponowanie tych autostopowiczów oraz przyjemna transformacja starego Isaka do czasów młodości. Jednakże, mnie irytowała bardzo rola żony syna Iska oraz sam jego syn. Oboje aktorzy (szczególnie syn) występowali w innych filmach Bergmanach i wówczas ich kreacje mi się bardzo podobały. W "Poziomkach" jednak nie przekonali do siebie, nie byli tak ekspresyjni. Generalnie "Poziomki" oceniam na 7/10 - najsłabiej z filmów Bergmana ale to nie zmienia faktu że to jeden z moich ulubionych reżyserów, i to takich którzy jedni kochają a drudzy nienawidzą.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones