PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10078}

Teksańska masakra piłą mechaniczną 2

The Texas Chainsaw Massacre 2
5,1 6 644
oceny
5,1 10 1 6644
4,5 4
oceny krytyków
Teksańska masakra piłą mechaniczną 2
powrót do forum filmu Teksańska masakra piłą mechaniczną 2

Właśnie jestem świeżo po seansie wszystkich częściach teksańskiej maskary i mogę z całą pewnością stwierdzić,że jedynka była rewelacyjna,ale druga część to cholerne arcydzieło. Co więcej,żaden kolejny film z serii mnie nie usatysfakcjonował,co stwierdzam ze smutkiem,bo po seansie tej właśnie części,byłem wręcz przekonany,że w jednej z kolejnych kontynuacji,to właśnie Stretch zostanie następcą Letherface'a. Jeszcze długo będę miał ciarki,kiedy będę sobie przypominał jej taniec z piłą w ostatniej scenie. Humor mieszał się z przemocą,brutalnością i romantyzmem,a temu wszystkiemu towarzyszyła wspaniała oprawa muzyczna,tak idealnie dopasowana do ujęć,że niczego ująć tej mieszance nie można. Do zestawienia moich ulubionych scen na stałe i nieodwołanie weszła także scena gdzie Bubba obmacuje Stretch piłą łańcuchową i kiedy zakłada jej twarz L.G,zdecydowanie jedne z najpiękniejszych scen romantycznych w historii kina. Na chwilę obecną to najlepszy film jaki kiedykolwiek obejrzałem.(Specjalnie dodałem spację po kropkach,bo nie mogłem dodać wypowiedzie ze względu na to,że zawierała "linki".)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 10
sirCharles00

Normalnie bym to zignorował,ale ciekawi mnie,jakich dokładnie skutków oczekujesz (albo też jakich się nie spodziewasz) po tym jak mnie obraziłeś.

ocenił(a) film na 2
Hans_Krause

Chłopie powiem jedno,Zmień dilera,a to co bierzesz to bierz tylko po połowie.Ten film to jest gówno,a nie Teksańska masakra.Oglądając nie wiadomo czy śmiać się,czy płakać bo tak jest żałosny.Pozostałe części to przy tej dwójce to są arcydzieło.

ocenił(a) film na 10
jazdowicz2666

Najwidoczniej poszukujemy zgoła różnych doznań płynących ze sztuki,ja po każdym seansie mojej ulubionej części czuję się usatysfakcjonowany do tego stopnia,że sam mam ochotę odpalić piłę spalinową i dodać trochę szaleństwa do mojego monotonnego życia.To chyba tak jakby postawić naprzeciw siebie zapaśnika i maratończyka,na ringu i na trasie,tak jest z naszymi gustami filmowymi,ale to przecież i tak bez znaczenia,bo opinie pozostaną dwie,chociażby mnie było trzech.Notabene to dla mnie niezwykle zabawne,uważać "Następne pokolenie" za arcydzieło,nawet w odniesieniu do jednej z pozostałych części,która wyrwała się ze schematu i się jej nie polubiło,bo są jakieś granice normalności albo też jej braku,prawda? No chyba,że zaczniemy operować abstrakcją,bo w końcu Norwid też nie był rozumiany.Post scriptum,dilera zmieniłem,ale teraz biorę 3/4.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones