...i to wcale nie znaczy, że jest źle. :P
Ten film jest porąbany przez duże „p”. W życiu nie widziałam czegoś takiego, a widziałam niejedno. Poziom patologii, obrzydliwości i zwyrodnienia zawartych w tym filmie jest tak olbrzymi, że daleko poza jakąkolwiek skalą czegokolwiek, a groteskowy, absurdalny klimat tylko to...

tak dobry jak pierwsza czesc

Moja pierwsza jedynka dana na Filmwebie, nie było wyjścia....;]

film the teksas chaine saw massacre 2 nigdy nie był lubiany przez swój odmienny styl i szkoda bo film ma wiele plusów takich jak warstwa stylistyczna final girls jest najlepsza z całej seri zakończenie jest zadowala i dodanie wontku seksułalności leather face co dało mu więcej ludzkich cech co jest dobre

już wiem, skąd czerpał główną inspirację :D

Jeden jedyny plus tego filmu to klimat. Owszem, w tym podziemiu był konkretny klimat.
Jednakże oficjalnie to ten film momentami był wręcz komiczny.
Nawiedzony gliniarz, tańczący leatherface, 130 letni dziadek i recykling młotka z cz1, pokrojony nadal żywy gościu, który przeżył kilkanaście uderzeń młotka w...

Tak różne od oryginału i kompletnie na minus. Rodzina Leatherface'a jest tu tak niesamowicie irytująca, że oglądałem niemal bez jakiejkolwiek przyjemności. Już początek filmu pokazuje, że to będzie coś zupełnie innego niż pierwsza część. Nie przypadła mi ta zmiana do gustu kompletnie. Jedyny plus filmu to Dennis Hopper...

Niestety się zawiodłem, nie sądziłem że Hooper aż tak zmieni całość o 180 stopni. Niby wszystko jest humorystyczne, ale jakoś mnie to nie bawiło. Na szczęście nie ma tragedii, więc obejrzeć jak najbardziej się da, no i mamy tu jedną mocną scenę.

Straszliwie się zawiodłem. Hooper zgwałcił własny film. Tym razem postanowił chyba nas rozśmieszyć, ale nie wyszło to zbyt dobrze. Film jest debilny do granic możliwości, irytujący, męczący, miejscami żenująco żałosn, a miejscami po prostu nudny. Ataki piłą łańcuchową są tragiczne. O ile jedynka i bez gore była mocna i...

Ale ten film jest po....my. Już wiem na czym się wzorowali twórcy kultowego Mandy i Domu 1000 Trupów. 8/10 a i klimtycza muzyka Toba Hoopera świetna

Myślę, że Teksańska Masakra Piłą Mechaniczną II, to specificzny film oblany groteską, obrzydliwym humorem, i gore + erotyka, a ktoś inny może dodać jeszcze do tego, że Film wygląda jakby go robił Rob Zombie.
W każdym razie ja bardzo lubie TCM II, z powodu warstwy stylistycznej, przerysowanych bohaterów powalonego...

Jeżeli podejdzie się do tej części jak do komedii to można się pośmiać jednak gdy spojrzymy na film jak na pierwszą część to będzie żenada.Hooper świadomie czy nie zrobił z tego horroru komedię gdzie brakuje psychodelicznej atmosfery z jedynki a bardzo wiele jest scen nie strasznych a śmiesznych a dialogi pozbawione są...

zabrakło jedynie lesliego nielsena do kompletu, przykre iż z filmu wyznaczającego nowe ścieżki rozwoju uczyniono siusiumajtkarnianą licealną parodię gatunku..

Jedynka była bardzo dobra. Oczywiście przed obejrzeniem dwójki słyszałem, że jest to film w zupełnie innym stylu. Nastawiłem się by nie oceniać tego filmu jako typowy slasher, a bardziej horror komediowy. Niestety ten film absolutnie leży na każdym polu. Nie jest ani trochę zabawny. Wywoływał u mnie tylko poczucie...

Po pierwsze,uświadomiłem sobie,że Teksańska masakra piła mechaniczną 2 i Piątek trzynastego VI: Jason żyje,są jak dwie strony tej samej monety,jak materia i energia podczas fazy początkowej kreowania się wszachświata.A po drugie,zacząłem myśleć o Teksańskiej Masakrze,nie jako o dziele przypisanym do wybranego gatunku...

Co tu dużo mówić - przyjemny film na wieczór, ale horrorem bym go raczej nie nazwał. Bardziej jest to czarna komedia. Znika makabra i poczucie zagrożenia z pierwszej części, pojawia się za to ogrom groteski - czy to dobrze, czy źle, nie jestem w stanie ocenić. Do oryginału podejścia nie ma - nie przestraszył mnie ani...

Ten film to... totalna masakra. Niesamowite, że można coś takiego nakręcić.

Hooper najwyraźniej nie chciał się powtarzać i stworzyć coś innego. Zaserwował nam więc krwawy kabaret pełen kiczu, groteski i absurdu. Ma, to swój urok;)
Nie uważam aby był, to film udany, ale nie należę też do osób, które go krytykują. Po prostu Tobe Hooper najwidoczniej nie chciał ponawiać tego co zrobił w części...