Historia zaczerpnieta z latynoskiej telenoweli. Brat kochanka macochy, udaje pasierba wujka, tylko dlatego, aby uchronic rodzine przed dramatyczna prawda, iz tak naprawdę
jest ojcem swojego dziadka. Nie pomagają ani zdjecia, ani scenografia, ani gra swiatlem. Choc film opowiada dramat rodzinny, postaci sa na tyle...

"Powrót" Francisa Forda Coppoli, ale jeszcze nie w takiej glorii i chwale, jaką przepowiadali niektórzy. Łączący kameralność z barokowym przepychem "Tetro" to film dosyć nierówny. Raz ironiczna telenowela z łzawymi wątkami rodem z najpodlejszego melodramatu, kiedy indziej obraz jak najbardziej serio. W efekcie można...

Coppola nieraz bawił się już kiczem (chyba najwyraźniej w "Draculi"), jednakże tym razem przekroczył dopuszczalną granicę, bo z tej "zabawy" wyszedł mu kicz w najczystszej postaci. "Tetro" to pretensjonalny gniot, który sili się na artyzm, a w gruncie rzeczy pozostaje na poziomie brazylijskiej opery mydlanej (ten...

Piękne zdjęcia, ale właśnie... Wolałabym to oglądać jako sekwencję zdjęć a nie film, bo w tej
postaci jest niezwykle nużący i sztuczny. I nie dam rady obejrzeć go do końca, przykro mi.

Kiedy ludzie są ważni i ich historie, kiedy treść jest ważniejsza od formy życia i ogólnie formy filmu.
To była cholernie dobra historia.

American English zakłóca niewątpliwy urok tego filmu.

Całkiem dobrze się ogląda, choć gdybym miał streścić fabułę to historia jak w telenoweli
wenezuelskiej. Przyzwoite kino ale od pana F.F.C z pewnością można oczekiwać więcej.

w "gdzie obejrzeć ten film" nie podano, że będzie dziś na TVP Kultura? Kto się tym zajmuje, bo to już któryś raz nie ma informacji o emisji jakiegoś filmu w telewizji.

Mój tytuł zaczerpnąłem (albo pozwoliłem sobie zmałpować,
sorry), z tytułu niedokończonej przez Angelo sztuki, bo przecież
pasuje tu idealnie z wiadomych przyczyn. Ci co film Coppoli
oglądali, będą wiedzieć o co chodziło. Natomiast reszcie, już
wyjątkowo na wstępie, gorąco polecam, mimo pewnych
niedoskonałości...

niezły film, przez pierwszą połowę nawet bardzo dobry, ale druga część jest dużo słabsza i nudniejsza; historia ciekawa, fantastyczne zdjęcia, dobry klimat; świetna rola Gallo
Moja ocena: 6/10

...Ojciec Chrzestny nie dostał nawet parszywego Oscara a Avatar wręczprzeciwnie.

To się nazywa prawdziwe kino! Szkoda, że wcześniej oglądałem Twixta, a dopiero teraz Tetro.
To dwa różne filmy, zrobione przez tego samego reżysera. Twixt można sobie darować, Coppola wyraźnie był tam bez formy. Do Tetro zapewne wrócę nie raz...

Dobrze czasem zobaczyć obraz, w którym główny bohater uciekając przed problemami nie musi sięgać po używki. Angelo pragnął zacząć od nowa, jednak jego przeszłość i prawdziwe uczucia chciały się wyrwać z tego kokonu, jaki uplótł wokół siebie, już nie Angelo, tylko Tetro.
Film jako dramat nie wykorzystał potencjału tej...

Historia, budowanie napięcia, roziwnięcie akcji, emocje, klimat, gra aktorska, miodzio!

Film piękny, rewelacyjnie sfilmowany i zagrany. Obraz ten pochlania się całym sobą.
Bardzo mi się podobał i polecam gorąco miłośnikom dobrego kina : )

Aż wstyd się przyznać, ale nie dałam rady obejrzeć do końca (co bardzo rzadko mi się zdarza). Wyłączyłam po 45 minutach. Bardzo mnie męczyły musicalowe wstawki i czarno-biała konwencja (musicali nie znoszę, czarno-białe filmy średnio). Nie wystawiam oceny, bo nie widziałam do końca i już chyba nie zobaczę, bo nie lubię...

Ładna rama, ale bez obrazu.

Taki to właśnie jest ten film. Klasyczny przerost formy nad treścią. Od strony technicznej jest to dobry film - dobrze zagrany przez Gallo i Ehrenreicha, ładnie nakręcony, z ładną muzyką. Wszystko ładne. Z biegiem czasu jednak Coppola i z tym przesadza - i z ładanego robi się kicz. Mam na...

oglądam to już trzeci raz, ale wciąż nie mogę zdecydować się, jaki jest ten film: bo zanim [spoiler] Tetro jedzie do Patagonii, wszystko jest piękne. ale potem to już czysty szajs. jakby reżyser w połowie zmienił zdanie.
w każdym razie, przyjemnie się ogląda.

Thriller? Mógłby mi ktoś wyjaśnić znaczenie tego słowa i co to ma wspólnego akurat z tym filmem? Zgadzam się z furror81 trzeba ten film zobaczyć , opisać trudno , szczególnie mi bo trochę mnie przynudził. Świetny klimat i super zdjęcia. Historia ciekawie pokazana.

choć całkiem nieźle się go oglądało.. z uwagi na ładne zdjęcia, a nie wartką akcję:)
spodziewałam się po Coppoli czegoś lepszego, jak dla mnie facet zupełnie się wypalił..
sam klimat miejsc pokazanych w filmie bardzo przypadł mi do gustu.. i tyle.