Nie wiadomo dokładnie. Może dlatego, że SK czy SC są popularniejsze od Konia? No i może to też mieć związek z Tildą, którą twórcy filmu najwyraźniej sobie bardzo upodobali, wciskając ją do Kaspiana i Podróży. Pewnie chcieliby ją wplątać do kolejnych części. W SC Jadis się pojawia, więc większa szansa na film. A co do SK... mam nadzieję, że nawet im przez myśl nie przejdzie obsadzenie Tildy w roli Pani w Zielonej Sukni.
Rzecz jasna mówię to z założeniem że kiedyś zobaczymy jeszcze kolejny film o Narnii, bo jak na razie marne szanse.
Postać ze "Srebrnego krzesła" bynajmniej nie jest Białą Czarownicą. To postać podobna cechami charakteru, jednakowoż o innej tożsamości. Wciśnięcie jej postaci do "Księcia Kaspiana" i "Podróży >>Wędrowca do Świtu<<" to jakaś żałosna pomyłka. Oby w "Srebrnym krześle" postaci Pani w Zielonej Sukni nie zmienili na Białą Czarownicę i oby nie zagrała jej znowu Tilda Swinton. I oby jednak powstał "Koń i jego chłopiec", gdzie chętnie znowu bym ujrzał Anne Popplewel, Skandara Keynesa i Georgie Henley.
Ja też, no i Williama. Choć on może tylko gdzieś mignie na chwilę.
To wiem że ona nie jest Białą Czarownicą, dlatego właśnie wyraziłam swoje obawy o tę rolę. Bo widać, że lubią mieć Tildę w Narnii więc kto wie...
Co do twojego pytania -dlaczego zdecydowali się pominąć część piątą. Myślę że jej nie pominą. A po za tym z tego co pamiętam to Walden Media miała zająć się produkcją ale się wycofała z projektu. Nie wiadomo jaka będzie kolejność produkcji filmów, ale sądzę że zekranizują także Konia i Jego chłopca. Szczerze to chciałbym by następne filmy o Narnii były zekranizowane w takiej kolejności:
Srebrne krzesło
Ostatnia bitwa ( ze względu na Willa Poultera)
Koń i Jego chłopiec
Siostrzeniec Czarodzieja
lub
Srebrne krzesło
Koń i Jego chłopiec
Ostatnia bitwa
Siostrzeniec Czarodzieja