Widowiskowe kino,
ale nic tu z prawdy
http://img.myepicwall.com/2013/10/f3fdd75f263846c4c8408f088a86fec9.jpg
to podsumowuje ten film. Cała jego konstrukcja oparta jest na bezsensownym romantycznym niepotrzebnym
poświęceniu idioty
JOŁ
HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHHAHA, boże człowieku, idź lepiej.
dam sobie ocene 2/10! a co mi tam, zobaczyłem debilną grafikę nawet nie wiem o co chodzi ale pewnie to prawda, nie liczą się efekty, cała fabuła, muzyka, pewnie! a teraz jedno pytanie: masz mózg?
http://metromsn.gazeta.pl/Gwiazdy/1,126479,12638860,Bohater_DiCaprio_umarl_na_pr ozno___pogromcy_mitow.html
to zobacz to!
ha
ómar na darmo
Nie żeby coś ale ty masz coś z mózgiem. Kur*a naukowcy robili jakieś testy, że gdyby Jack wszedł na te drzwi razem z nią, ona poszłyby pod wodę. Były za cienkie żeby utrzymać ich obu. Jak masz zamiar snuć jakieś swoje poje*ane przemyślenia, to weź najpierw dokładnie sprawdź temat na jaki się wypowiadasz.
Sobie do cholery poszukaj. Pooglądaj filmy dokumentalne na temat Titanica, jest ich pełno, to się wszystkiego dowiesz.
hahaha beka
http://metromsn.gazeta.pl/Gwiazdy/1,126479,12638860,Bohater_DiCaprio_umarl_na_pr ozno___pogromcy_mitow.html
Zamknąć to się możesz ty. Musiałeś mieć chyba 1 z fizyki, bo nie znasz podstawowych jej praw. Widzisz drogie dziecko, istnieje coś takiego jak siła przeciążenia. Gdyby zarówno Jack i Rose weszli na drewniane drzwi, nie utrzymali by się na ich powierzchni i wpadli do wody. Nawet Jack chciał na początku wejść na te drzwi, ale nie mógł. Oczywiście one same by się nie zatopiły - są drewna.
jaaaaaaaaaaaahahaha siła przeciążenia? SIŁA PRZECIĄŻENIA?
hahaah dobra nie mam wiecej pytan faktycznie wypada tylko sie zamknac i pozdrowic twoja nauczycielke od fizyki
poza tym http://metromsn.gazeta.pl/Gwiazdy/1,126479,12638860,Bohater_DiCaprio_umarl_na_pr ozno___pogromcy_mitow.html
dziekuje dobranoc
Kochanie jest rano. Zresztą nie ma co z głupim dyskutować. Masz tylko jeden żałosny argument - mierny link. Już mnie przebiłeś swoją antywiedzą.
Dobranoc i miłej lektury
http://pl.wikipedia.org/wiki/Przeci%C4%85%C5%BCenie
to ty przeczytaj ten artykuł który wkleiłaś, znajomością popisałaś się mówiąc o nieistniejącej "SILE PRZECIĄŻENIA", jeśli wciąż masz wątpliwości czy te dwa romantyczne mondzioły by się utopiły to po raz kolejny
http://metromsn.gazeta.pl/Gwiazdy/1,126479,12638860,Bohater_DiCaprio_umarl_na_pr ozno___pogromcy_mitow.html
Tak, siła głupoty pozwala wierzyć w to, że człowiek poświęca swoje życie nie próbując nawet o nie walczyć dla przypadkowo poznanej kobiety w imię zauroczenia, to jest własnie owa siła głupoty.
Kobiet o wiek się nie pyta. :) W każdym razie patrząc na mój profil i realia zdziwił byś się.
pogromcy mitów titanic: sobie wpiszcie w google.
film przecudny płakałem jak oglądałem chociaż mam 21 lat ..
http://metromsn.gazeta.pl/Gwiazdy/1,126479,12638860,Bohater_DiCaprio_umarl_na_pr ozno___pogromcy_mitow.html
czyli jednak umar na marne i moj obrazek zwyciezyl
no na to wygląda że mógł przeżyć ale widocznie było inaczej, jak oglądałem to sie zastanawiałem dlaczego nie poszukał jakiejś drugiej tratwy czy cos przecież tam pełno było tego.
Chyba to jednak nie bylo takie proste skoro tylko kilka osob, z półtora tysiąca, wyciagnieto żywych z wody. Ogólnie uwazam, ze glupio oceniac trzygodzinny film przez jedna scene.
Dla ciebie wszyscy są głupi z tego co widzę po twoich postach. A może tak spójrz na siebie, np. na tę swoją piękną buźkę...
Mam 17 lat :p
Jeśli wnioskowała ze mam 13 po loginie to błąd, bo 13 dlatego ze lubię te liczbę XD
Ej ty. Moim zdaniem to, że Jack nie wszedł na tratwę z Rose to tylko dlatego że jakby wszedł to by drzwi nie wytrzymały i by poszły na dno zrzucając ich razem do wody, a potem (że to jest drewno) wypłynęły na wierzch. Oni by drugi raz na nie nie weszli bo byly za bardzo mokre i śliskie. Tak więc twoja teoria jest błędna. I nie kłóć się, bo taka jest prawda. Wiele osób dało ci różne przykłady dlaczego tak sie dzieje, np. Holly_2 dała przykład przeciążenia...
Ale w sumie tam pływało koło nich więcej takich desek czy odłamków, mógł poszukać jakieś dla siebie, ale rozumiem że nie chciał zostawiać ukochanej, albo z zimna już nie miał sił.
No niby pływały inne odłamki czy rzeczy, ale Cameron może chciał aby ta scena wyduszała kobietą(i nie tylko) łzy. Bo gdyby Jack wszedł na inny kawałek to nie byłby przy Rose. I nie było by tak przepięknej sceny. Po prostu zostawmy to tak jak jest. On umiera przy ukochanej i to przy wyciskającej łzy muzyce.