..... wszystko ładnie ,pięknie ale w tego rodzaju produkcjach szkoda mi koni, ;( we współczesnych rozwalają mechaniczne konie co jest bardziej spektakularne , wiadomo w tamtych czasach ich nie było tylko piękne, inteligentne i oddane człowiekowi KONIE....
oczywiście,że wiem ;) ale niektóre sceny kaskaderskie z udziałem koni są autentyczne tak jak swojego czasu gonitwa koni WIELKA PARDUBICKA , po prostu koszmar,udręka dla koni ku uciesze ludzi, tzw miłośników tych pięknych zwierząt.... można by było na ten temat pisać i pisać :) pozdrawiam .
Konie to szlachetne zwierzęta i nic tego nie zmieni :) A podczas kręcenia filmu zapewne użyto tylko kilkanaście - kilkadziesiąt z nich a reszta to sprytny zabieg komputerowy :p
No niestety, ludzie są zbyt egoistyczni, dla efektów w filmie nie zawahają się zranić, zabić! Przykładem jest Wajda, który to w Popiołach zrzuca konia w przepaść! Na planie Ben Hur "Podczas kręcenia słynnej sekwencji wyścigu rydwanu miało ponieść śmierć blisko 100 koni!". A czy słyszałaś ze podczas kręcenia Hobbita też cierpiały zwierzęta? W tym i konie.
Mam screnn artykułu z Focusa kiedy to pisano właśnie o mordowaniu zwierząt na planie, znalazłam i to: http://esensja.stopklatka.pl/magazyn/2009/06/iso/03,50.html
Jest powołana organizacja, która kontroluje warunki zwierząt na planie filmowym - AHA - American Human Association, która wydał certyfikat Hobbitowi. Jak widać wszystkie organizacje zawodzą.
Mam nadzieję, że kiedyś będę miała szansę by poklepać choćby konia... o jeździe nie wspomnę. :)