Nie był słaby, ani dobry, po prostu średni. Można było obejrzeć jednak specjalnie nie zapadnie mi w pamięci, zresztą w momencie gdy była reklama i przełączyłem na 'co innego' to nawet o nim zapomniałem, ale no coś tam było, jakaś walka itp. Więc niech będzie. 5/10. Ale filmy Bartkowiaka zdecydowanie dla mnie lepsze.