Pierwsza i druga część "Uciekających Kurczaków" opowiada o realiach tego jak kury są hodowane na farmach przemysłowych dla jajek i żeby potem zostały przerobione na mięso. Teraz wyobrazić sobie, że na przykład nuggetsy lub pasztecik były kiedyś żywymi i czującymi istotami.
Caloslciowo slabo, poczatek familijny do obrzydzenia, a glowna postac zupelnie inna, bo z silnej postaci, wrecz heroicznej, mamy glupawa kure, ktora caly czas klamie. Serio. Ile razy otworzy ten dziob, niemal tyle razy klamie. Obrzydliwe.
Obstawiałem, że poerwsza część powstała okolo 2008. A tu taki szok jak zobaczyłem 2000. Pamietam premierę. Ale ten czas leci
Widać włożony ogromny wysiłek i ciężką pracę, tak wspaniałej i dziś rzadziej spotykanej animacji poklatkowej. Udany senas, polecam obejrzeć :)