Film dla fanów Tarantino. Obraz pełen strzelanin, przemocy, krwi, czarno - białych scen. Dwoje ludzi, pochodzących z patologicznych rodzin, odkrywa w sobie miłość do siebie i do zadawania bólu innym. Film pokazuje w dość dosadny sposób, jak media manipulują otoczeniem i opinią publiczną. Z morderców robi się celebrytów i idoli nastolatków. Refleksje pozostawiam każdemu odbiorcy indywidualnie. Od siebie mogę tylko dodać, że na uwagę zasługują role Juliette Lewis i Roberta Downey Jr., a także rewelacyjna muzyka. Zdecydowanie dla ludzi o mocniejszych nerwach. Pozdrawiam.