I jeszcze:

FMP było, ale bez TSR, który jest dla mnie ciekawszym nawet. A jak się w sieci nie poczyta, to można nie wiedzieć, że jest kolejna część. Z fabuły nie wynika :)

Zegapaina nie zauważyłem. Zresztą pewnie pominąłem kilka ciekawych - spróbuj z setki wybrać kilka najciekawszych... :) Pewnie pominąłem wiele, szczególnie te co bardziej porąbane.

Co do Ranmy to spróbuj mangi. Jak masz dostęp do większego empiku to znajdź pierwszy(koniecznie) tom. Jak nie rzucisz ze wzgardą, będzie ok. Możesz mi też wysłać PM na AniDB, zobaczy się :)

Z CP i SF jest chyba tak, że japończycy lubią do scenerii z +- 19 wieku dodawać współczesne/futurystyczne gadżety. I magię/nen/ki/inne takie. Albo wszystko naraz. Taki eklektyzm w czasie i przestrzeni, na wszystkie strony. W FF masz ogólny mix - motory, roboty i elektryczność to bardziej CP, ale i Steam jest sporo, o klasycznej fantasy i klasycznym niewiadomoco nie wspominając :)

...eee, "PM na AniDB" ??? Chyba nie łapię.

Wiadomość prywatna na tym serwisie, co linka podawałem :P

Niezapominajmy o Iria i Bubblegum Crisis(ta nowsza wersja bardziej mi do gstu przypadła).

Last Exile - seria całkiem całkiem, coś z pogranicza sf i steampunka, niezła fabuła i przyzwoita kreska

The Girl Who Leapt Through Time - pełnometrażowy, podróże w czasie. Dobre kino.

Nie jestem znawcą anime, nigdy tego nie ogladalem dlatego mam małą prośbe :P
Obejrzałem, właściwie przypadkowo Vexille, spodobało mi się dlatego obejrzałem Appleseed'a, spodobało mi się, dlatego obejrzałem FF VII. No i na tym koniec.
Podajcie tytuły dobrych filmów pełnometrazowych w tym klimacie cyberpunkowym, z góry dzięki ;-)

Były już wymieniane, ale proszę bardzo:

- Akira
- Appleseed Ex Machina
- Armitage: Polymatrix
- Armitage: Dual Matrix
- Metropolis
- Mobile Police Patlabor The Movie 1/2/3
- Nausicaa of The Valley of The Wind
- Pale Cocoon

Wszystkie jakie znam. Po więcej zajrzyj tutaj:
http://anime.tanuki.pl/strony/
http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl

witam , moze mi pomozecie, kiedys natknalem sie na taki film anime, ale nie pamietam ani tytulu, ani nic, co moglo by mi pomoc go odnalesc w sieci. Pamietam tylko taki fragment, jak pewien mroczy bohater w garniturze gonił z katana i cial ludzi, krew lała sie hektolitrami, a w tle przygrywala kapela jazzowa. Były właśnie takie wstawki jak gra ten zespół. Jesli ktoś by cos takiego kojarzył, to prosze o tytuł, pozdrawiam wts77t

Może trochę więcej szczegółów ??? W co drugim anime ktoś lata z mieczem, a i jazzu nie brakuje.

PS. Sci-Fi, Sensacja, czy inny gatunek, jak wyglądał bohater, jak wyglądali wrogowie itd.

facet, w obcisłym garniturze, w kapeluszu z duzym rondem przysłaniającym mu pol twarzy. Nie bylo to Sf, bardziej wlaśnie sensacja. Na prawde więcej nie pamiętam.

http://anime.tanuki.pl/strony/anime/680-gunxsword/rec/686 może to ???

aha, nie byl to serial, tylko pelnometrazowy film i raczej dla doroslych, taki mroczny klimat, bez udziwnien w stylu niewidzialne rece w elfen lied( cy jakos tak), poprostu ostre, proste anime.

Piękny post. Gratuluję . Można się tu dużo dowiedzieć! Choć nie jestem takim wielbicielem anime. Od gatunku odciągnął mnie nudnawy Tenchi Muyo! Ale za to przyciągnęła Akira (słaba kopia vhs).
Więc czytam i szczena mi opada...

http://www.filmweb.pl/f98877/Wirtualna+Lain,(1998)

Ja zaproponowałabym jeszcze Higurashi no naku koro ni. Świetne anime, o małych dzieciach, które mordują się wzajemnie ;]

Death Note - Rewelacyjne anime, kryminał na pograniczu thillera, no i "L".

Gurren Lgann - komedia, parodia o mechach, przyjaźni i nadzieji. jedno z najlepszych anime jakie oglądałem. fabuła może się wydawać z początku banalna, ale taka na pewno nie jest.

Code Geass - Łączy wszystko to co najlepsze z obu serii powyżej, a dotego trzęsie i miesza dając wybuchową mieszankę, czyli humor, powage, drastyczność, rewelacyjną fabułe i postacie, zaskakujące zwroty akcji i jeszcze raz humor. Najlepsze anime jakie oglądałem.

Obowiązkowo Ergo Proxy. Genialne anime po raz kolejny ukazujące futurystyczną dystopie. Twórcom anime, jak zwykle, wychodzi to perfekcyjnie, plus niesamowita kreska i mroczny klimat, a otrzymujemy niezapomniane dzieło. Naprawdę polecam. http://www.filmweb.pl/f299616/Ergo+Proxy,2006

Taki np. Appleseed wywołał we mnie dziwny klimat (w paru momentach), potem gdy przesłuchałem soundtrack ten dziwny klimat się powtórzył.
I teraz maniakalnie szukam 'odtworzenia' tego klimatu w jakiejś anime, może ktoś mi pomoże.
Chodzi o anime które pokaże taką nowoczesną japonię(ale nie koniecznie tylko japonię) z jej gadżetami technicznymi. Ten rytm życia, który jest specyficzny dla mieszkańców metropolii dalekiego wschodu. Kolorowy, różnorodny - ale jednak nie tak plastykowy jak to wygląda np. w Las Vegas. Np. taki klimat dało się trochę odczuć w filmie "Lost in translation" z Billem Murrayem - tyle, że tam był dla mnie za mało techniczny.
Taki klimat cyber-tech, hi-tech (nie wiem jak to jeszcze nazwać), ale z duszą, z refleksją, zamysłem.

AppleSeed czy Ghost in the shell...ten motyw niby jest, ale i tak jedyne co się potem pamięta z takich filmów, to akcja, przemoc i takie wymyślne zagadnienia/problemy jakie normalnych ludzi - czyli nas nigdy nie będą dotyczyć (cyborgi, androidy, i jakieś kosmosy). Jakaś historia niesłychana, niecodzienna, sc-fic ale nie taka nachalna, że od razu potwory, roboty, lasery, wampiry itd. :/
Np. w ANIMATRIXIE ta historia pt. "Nawiedzony dom" - to jest coś o co mi chodzi jeśli o fabułę. Spokojny klimat, tak że oglądasz w spokoju, nieruchomiejesz i zaczynasz się zastanawiać.

A drugi rodzaj filmu (którego elementy AppleSeed też zawierał) to anime ...'monumentalne'. Żeby czuć "ogrom", żeby były momenty że aż wstrzymujesz oddech i napełniasz pełną piersią powietrza. Takie coś jak "Gladiator", "Brave Heart" czy "Troja" w wersji Anime (ale nie koniecznie musi dotyczyć tej epoki oczywiście).
Weźmy np. ten trailer http://www.youtube.com/watch?v=Ie3mX550N84
nie wiem czy u was ale u mnie pojawił się ten efekt 'monumentalny' (szczególnie pod koniec gdy zmienia się muzyka i akcja przyśpiesza), ale czy ten film naprawdę trzyma taki klimat ? czy tylko zasługa dobrze zrobionego trailera, a filmik sam w sobie to zbiór dialogów przeplatany naparzankami? itd. itd. ?

Czy ktoś może mi polecić, jakieś filmy dające takie...odczucia ?

Na pierwsze prośbę, mówię:
- Akira
- Hyper Police
- Mobile Police Patlabor
...ale nie daje głowy, że o to ci chodziło.

Na drugie:
- Eureka seveN
- Final Fantasy VII: Advent Children
- Heroic Age
- Last Exile
- Macross Zero
- Tengen Toppa Gurren-Lagann
- Zegapain
...tutaj raczej na pewno znajdziesz czego szukasz.

Dzięki.
No to zdaje się muszę dodać jeszcze jeden parametr :)
To musi być coś nowoczesnego (graficznie)..niestety gdy widzę 'bajkę' która grafiką kojarzy mi się poziomem z Pszczółką Mają, Załogą G, a muzyka wstępu czy trailera przypomina disco lat 80 - to nie mogę poważnie traktować takiego filmu :)
Podobnie jeśli pojawiają się Elfy czy inni goście z uszami itd. też za bardzo nie mogę się zaangażować poważnie w historię.

Wonderful Day, Palce Cocoon, i poczatęk Ergo Proxy - podobało mi się.

Z tych wyżej wymienionych przez ciebie to podejrzewam tylko Final Fantasy mogło by mnie przyciągnąć.
A coś w stylu tych 3-ech które wymieniłem powyżej ?

Oi, oi oi, tylko mi tu bez takich. Może te trzy pierwsze serie nie są najmłodsze, ale to klasyka i nadal kopią; do tego za porównywanie Akiry do Pszczółki Mai, w niektórych kręgach można po twarzy obskoczyć. Pozostałe nie dość, że są z XXI wieku (najstarsza z 2003), to każda z nich solidnie została wyposażona w dopalacze CGI. Porównując więc je pod względem graficznym do Załogi G, robisz z siebie ślepca, albo idiotę... bez urazy.

PS. Jak szukasz pomocy, to weź pod uwagę, że taką tyrą możesz kogoś nieźle wpieniać (zwłaszcza fanów anime wyjątkowo łatwo jest wkurzyć). Uważaj na słowa, bo w przyszłości możesz nie dostać pomocy, wtedy, kiedy najbardziej jej będziesz potrzebował.

PS2. Jak ci się podobał Ergo Proxy, to spróbuj Gilgamesha.

:D

Gilgamesha widziałem. Z tym, że te trzy bardziej podałem żeby pokazać o jaki poziom grafiki mi chodzi niż stricte o tematykę, a Gilgamesh tematycznie odbiega jeszcze bardziej od tego czego szukam.
Ale pamiętam muzyka mi się podobała w Gilgameshu :)

Np. Pale Cocoon czy Wonderful day, niby science-fiction, ale bez jakiś super mocy. Coś co ma klimat, ale nie jest przytłoczone efektami, wybuchami itd.
Tak, że siedzisz i powoli zagłębiasz się w ten świat, a jak się kończy to się chwilę musisz porozglądać po pokoju, żeby 'dojść do siebie', przypomnieć sobie 'zasady funkcjonowania' w tym realnym świecie ;).
Ale żeby to były światy .. nowoczesne (czyli Spirited Away itp. odpadają). Pale Cocon to dobry przykład - tyle, że trochę...za klaustrofobiczny (?), taki ciasny, zamknięty.

To może Casshern SINS ??? Akcja w odległej przyszłości, w zniszczonym świecie. Przytłacza klimatem, ale nie nadmiarem akcji.

Polecam Ergo Proxy, warto zobaczyć.

Mind Game - kompletnie psychodeliczny film twórców Tekkonkinkreet (którego też polecam).
Cat soup - j.w.
Kino no tabi - oczywiście.
Afro Samurai, cała seria - głos podkłada Samuel L. Jackson
The girl who leapt through time
no i
Mushishi

I wiele innych, które oglądałem, ale teraz nie pamiętam. Może kiedyś zagwiazdkuję wszystkie na filmweb, to każdy zobaczy co polecam a co odradzam.

Z cyberpunka polecam niewymienionego, leciwego, aczkolwiek mającego smaczek i trzymającego styl - Cyber City OEDO - wydany w zeszłym roku przez IDG

Soul Eater i Elemental Gelade - oba o parowaniu broń+ obsługa :) plus broń to osoba potrafiąca sie zmieniać w oręż
Zero no Tsukaima - zakręcone fantasy
Fate/Stay NIght - fantasy z piękną grafiką
Devil MAy Cry - o demonie co inne demony z miecza siecze z zajebistą muzyką
The Melancholy of Haruhi Suzumiya - co to bedzie jak robota , telepate, podróżnika w czasie i zwykłego ucznia luceum wrzucimy do jednego klubu szkolnego :D