Bardzo Dobry film- pokazuje prawdę na temat wojny w Iraku, oraz kulturę i obyczaje USA - nie rozumiem tylko jednego
Dlaczego na końcu filmu flagę od syna powiesił odwrotnie?? przecież to znak pomocy?
Ja np. nie byłem w Polsce podczas drugiej wojny światowej, ale myślę że mam jako takie pojęcie co się wtedy działo...
Domyślam Się - zresztą jest to film oparty na faktach (chyba oglądałes?) - czy wszędzie znajdzie się ktoś kto musi czemuś zaprzeczyć?
Nie jestem taki pewny, czy film jest oparty na faktach. Dokładnie jest napisane, że "na bieżących wydarzenia". I w dodatku nie oparty na nich, tylko nimi inspirowany. Czyli może nie mieć niczego wspólnego z faktami, a być przy tym inspirowany tymi wydarzeniami. Warto chyba rozróżnić te dwa pojęcia.
A "szerzenie demokracji" czy "iracka wina całego irackiego bałaganu" już w ogóle nic wspólnego z faktami nie mają. Chyba, że z oficjalnymi, które to fakty często są faktami wirtualnymi, takimi, które jakaś grupa ludzi próbuje wcisnąć wielkiej grupie ludzi, szarej masie, która to pochłonie i jeszcze jej się będzie podobać.