Czy tylko mnie, osobie, który nigdy nie płacze na filmach poleciały przy tym łzy? Szczerze mówiąc był to mój pierwszy raz, kiedy na prawdę szczerym płakałem, a teraz zadaję sobie pytanie- czy ta sytuacja była prawdziwa, czy została dodana tylko przez reżysera? nie ma to jakiegoś większego znaczenie, bo na i tak jest przecudna, ale chciałbym to wiedzieć!
Z góry dzięki za wszelakie odpowiedzi ;)