Rodzeństwo z piekła rodem.
Nie wiem .. po 20 latach z okładem ten film bardziej mi pasuje do jakiegoś rodzaju "przygodówki". Fakt. Kiedyś sprawiał korzystniejsze wrażenie niż dziś , ale cóż latka lecą. Pewnie i dlatego moja ocena jest dziś inna. Dwie dekady temu na pewno byłaby wyższa.
Kiedy byłem dzieckiem oglądając go w tv bardzo cicho żeby rodzice nie usłyszeli :) strasznie się bałem. Świetna reżyseria mistrza horrorów Wesa Cravena. Film wkręcił mnie jak mało który, dzisiaj nadal powiem o nim że jest KLASYCZNYM ARCYDZIEŁEM Z DOBRYM KLIMATEM..
Niezły film z fajnym klimatem w reżyserii Wesa Cravena. Podobać się może oryginalny pomysł czy też gra aktorska "pary złoczyńców". Ich postaci są tajemnicze, a przez to, że pojawiają się w tym filmie szybko to zachęca to do dalszego oglądania. Zdecydowanie większość akcji filmu dzieje się w domu, w którym bohaterzy...
Ale gdybym dziś obejrzał w kinie nowy horror na takim poziomie, to pewnie byłbym pod wrażeniem
przez tydzień
Klimatyczny,za małolata naprawdę fajnie sie oglądało:)Teraz może troche smieszyć , może też nie straszyć no ale to już nie te czasy i trzeba o tym pamiętac
Jeśli chcecie obejrzeć lekki, oryginalny horror i dobrze się przy tym bawić - polecam. Ma swój
klimat.
Nie zanudzal. Oczywiscie zadna to rewelacja ale pod uwage wziac nalezy tez fakt ze film premiere mial 20 lat temu. Mial swoja specyfike i mozna obejrzec jako klasyke poczatku lat '90 :)
Nie wiem,czy pod koniec lat 70-tych...czy początek lat 80-tych na kasetach video "chodził" film "W mroku pod schodami".Niezbyt dobrze pamiętam,ale po pierwsze to był thriller,a po drugie historia psychopaty,którego matka ...w dzieciństwe więziła w jakiejś komórce pod schodami.Czy ktoś może zna inny tytuł polski,lub...
Nie wiem co Craven chciał tym filmem pokazać, ale się przeliczył. Nie warto przeznaczać na niego czasu!
Przyjemny, lekki horror, dający po prostu ogromną przyjemność z oglądania, jedna z lepszych pozycji lat 90-tych. 8/10
jest po prostu beznadziejny.... ni to horror ni komedia bajka moze...nie wiem sam jak
nazwac ten film. ale jedno wiem napewno stracilem poltorej godziny i kur3wsko sie
rozczarowalem... Wes Craven ehhh...