osobom, które lubią walory wizualne. Nie ma na prawdę na co popatrzeć. Film przez cały czas roztacza bardzo ponurą aurę. Polecam natomiast wersję z 1992 r.
Mnie jak na razie Żadna z obejrzanych wersji do gustu nie przypadła. Nie wiem po co skracają i zmieniają treść książki... I to tam, gdzie to zbędne.
czytaliscie anglojezyczna wersje ksiazki , iz twierdzicie , ze cos zostalo zmienione ?? moze to polskie tlumaczenie angielskiej literatury cos pozmienialo - ja czytalem angielska wersie i stwierdzam ze jak cos zostalo zmienione to sa to tak male i nieistotne rzeczy , iz nie sopsob ich nawet zauwazyc - film swietny - moglby byc troche dluzszy , tak z 2,5 godziny