Jest tu dramat wojny, czy też człowieka. Jest też komizm postaci, żołnierza Slima i jest wątek miłosny Jimma do pięknej Francuski. Film warto obejrzeć.
Pierwsza godzina trochę się ciągnie i jest mało oryginalna, ale druga, kiedy jesteśmy rzuceni w wir wojny, zwala z nóg. Mocne, sugestywne i przejmujące kino.
Widzę tylko tę wersję: https://www.youtube.com/watch?v=Mdey8VOA72o ale tutaj ekran jest w złym formacie, przez co nie widać połowy ekranu i nie można czytać napisów.