... z tych, ktore obejrzalem, gorszy nawet od Straznika Wybrzeza. Nie rozumiem fenomenu "Wiosny, Lato.. "
SPOJLER !
Choc zapowiada sie obiecujaco, do momentu gdy uczen Mistrza wyrusza w podroz za Ukochana. Od tego momentu juz nic sie nie dzieje, kto ma klopoty ze snem, na pewno zasnie :) A jest to dopiero polowa filmu. Zamiast podazyc za naszym bohaterem, rozwinac watek milosny, rezyser o zgrozo kaze nam dalej obserwowac zycie Mistrza , az do konca jego dni.