Świetny film! Rzeczywiście masakra w stylu 'Szeregowca Ryana'. Pełny realizm. Nakręcili to chyba częściowo na jakimś poligonie - mam na myśli sceny eksplozji bomb na dużych obszarach...
Tak czy inaczej mają Finowie powód do dumy - dzielnie bronili swój kraj i zrobili o tym bardzo dobry film.