"Wolne pokoje" to film, po którym niełatwo się pozbierać. Bartłomiej Jakubiak w bardzo przystępnej formie ukazuje motywację psychologiczną ciotki Krysi (oschłość emocjonalna wobec własnej siostrzenicy wobec Zosi spowodowaną śmiercią jej syna).
Na plus na pewno zasługuje umieszczenie fabuły etiudy w realiach PRL, co wyróżnia ten film wobec wielu współczesnych polskich produkcji filmowych.
Z całego serca polecam ten film (również za ciekawe rozwiązanie akcji, które niesie nadzieję na odnalezienie w - na pozór złym człowieku - dpozytywnych cech).