Einstein powiedział kiedyś, że na świecie są dwie nieograniczone rzeczy: wszechświat i ludzka głupota! Jak można być takim potworem w imię boga? Podobał mi się film bo pokazał prawdę o głupocie garstki ludzi, którzy nie cofną sie przed niczym. Polecam bo to naprawdę świetny film, który poruszy każdego do samej głębi.
To żadna nowość. Jaka garstka "głupich" ludzi? Wystarczy wspomnieć krucjaty, wojny w Rzeszy zakończone pokojem w Augsburgu w 1555, palenie heretyków (Jan Hus w 1415), działalność Świętej Inkwizycji, dżihad, zamachy bombowe dokonywane przez ortodoksyjnych muzułamanów, prześladowania katolików w Orisie, konflikt hindusko- muzułmański w Bombaju w bodajże 1990 roku... Przykłady można mnożyć. Nihil novi.