Właśnie nasunęło mi się pytanie kiedy skończyłem oglądać, nie ma drugiego filmu który traktuje problem UFO w ten sposób, świetne kino, znakomita gra Walkena.Szkoda że już się nie kręci takich filmów, zastąpiły je kicze oraz WIELKIE potwory o śliniących paszczach strzelające czym się ;)

To polecam wam, abyscie obejrzeli jeszcze "Fire In The Sky" po naszemu "Uprowadzenie". Jest to historia uprowadzenia Travisa Waltona ;)

Ja widziałem kiedyś w TV na jakimś niemieckim kanale również ciekawy film o ufo. Pamietam tylko jedną ze scen. Rzecz działa się w dużym mieście, prawdopodobnie NY lub coś w podobie w wieżowcu. ufo przylecialo zabrac w środku nocy jakąś kobietę. ufole byli podobni do tych z filmu "uprowadzenie". mieli ze sobą coś w rodzaju granatu który po wypuszczeniu zmieniał się w sieć, która oplotła bohaterkę uniemożliwiając ucieczkę. W tym filmie prawdopodobnie dwoje ludzi próbowało rozwiązać jakąś zagadke związaną z kosmitami. Rysowali oni na ścianie w mieszkaniu jaieś punkty albo wzory, które w ostatecznośći, z czasem utworzyły 2 postacie. czy wiecie jaki to film?

Ja niezbyt to koijarze. więc pewnie to nie było nic opartego na faktach... ja znam takie jak COmmunion, Fire In The Sky, Intruders oraz Night Skies (Uwaga Czwarty Stopien jest wyssany z palca )

Polecam rowniez mini serial Taken.
nie jest to serial z typu tzw tasiemcow
sklada sie tylko z 10 odcinków i kazdy odcinek to ok 90min.
fajne ujęcie fabuly i naawiazanie do katastrofy w Roswell

A niby dlaczego w wielkich przebojach kinowych są głupoty? Jeżeli kosmici mieli by dostać się na ziemię do przybyli by właśnie w pojazdach kosmicznych, które robiłyby z pewnością wrażenie. To jest skupianie się za innym aspekcie obcych ale z nie są to głupoty.
"przesiewa grono odbiorców" - a co ma do tego grono odbiorców? Powinno oceniać się sam film a nie to ile osób go ogląda. No chyba, że tak bardzo zależy Ci, żeby być niszowym kinomanem, tak bardzo niszowym, że aż bardziej się nie da:D