A ja miałam zamiar przeczytać książkę ale ostatecznie zdecydowałam się najpierw obejrzeć film...

Bzdura. Może czytałaś inna książkę, bo ewidentnie coś Ci się pomieszało. I książka i film idą po równi. W powieści oczywiscie wiecej wątków. I nie pisz, że ta dziewczyna to słodka idiotka. Bohaterka tej powieści to przyjemna, mądra, pomyslowa, zabawna, odwazna, wrażliwa dziewczyna, ktora strzela gafy, ktora nie jest tak wysoce inteligentna i tak ambitna jak jej siostra, ale jest to bardzo dobry człowiek, niefałszywy, niepodstępny, nieoziębly - takich to omijać z daleka. I zapewne nie jest ta słodka idiotka - takimi to są dziewczyny które się mizdrzą do 'nadzianych' facetów , glupio i pusto się uśmiechają i myślą ze są naj ... pod każdym względem. To są właśnie idiotki ,wiec porównanie tutaj tej dobrej dziewczyny z takimi kretynkami uważam za bezmyślność. A Luisa i książkowa i filmowa przeszła przemianę taką samą, ale nie charakteru tylko w sferze odpowiedzialności. Cudowna dziewczyna, ktora przypadkiem trafiła na wspanialego, interesującego mężczyznę.