PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10030489}
7,5 63 738
ocen
7,5 10 1 63738
6,7 32
oceny krytyków
Znachor
powrót do forum filmu Znachor

Czas na nowe

ocenił(a) film na 9

Pięknie nakręcony, idealnie dobrani aktorzy,znakomita muzyka.
Myślę, że będzie się podobał młodemu pokolenie, którzy nie widzieli wersji z 82 roku .
Mi osobiście bardzo się podobał

ocenił(a) film na 9
anjia25

Ja widziałem też i starą wersję (wielokrotnie przy świątecznym stole za dzieciaka), a nowy również mi się baaardzo podobał, a też jestem młode pokolenie. Miał drobne niedociągnięcia fabularne, ale klimat jaki ten film tworzył po prostu był świetny, dawno tak dobrego filmu nie oglądałem. 9/10

ocenił(a) film na 6
devil_from_space

Dokładnie. Pewne niedociągnięcia fabularne ustępują wobec przepięknej plastycznie całości. Naprawdę wyrazy uznania za plenery, kostiumy oraz krystaliczny dźwięk.

ocenił(a) film na 3
Dramat

i to jest jedyny atut tego filmu

Dramat

Niedociągnięcia fabularne hahaha xd przeczytajcie książkę

ocenił(a) film na 9
devil_from_space

popieram w całej rozciągłości :-)

anjia25

Niezbyt nowe skoro nie ma tam pokazania współczesnych problemów, wszyscy są biali, hetero, nie ma żadnych aseksualnych. Denerwująca jest prawicowa propaganda, że kiedyś nie było gejów, aseksualnych czy niepełnosprawnych

ocenił(a) film na 9
MistrzSeller

No tak bo teraz w każdym filmie muszą być geje,czarni i sex

ocenił(a) film na 1
anjia25

Tak

ocenił(a) film na 10
MistrzSeller

Lecz się.

ocenił(a) film na 6
MistrzSeller

Współczesne problemy chcesz pokazywać w filmie o innej epoce? Może w filmie o średniowieczu, pokaż walkę o demokrację. Z narzekania ma Gwiezdne Wojny, przerzuciłeś się na narzekanie na wszystko?

Maverick1990

Jeśli film wychodzi w 2023 to powinien być dla współczesnego widza.

ocenił(a) film na 6
MistrzSeller

Dzięki Bogu/Mocy/Innej Siłę wybierz sobie co chcesz, nie każdy wspolczesny widz dał się tak zindoktrynowac jak Ty. I są ludzie który zdają sobie sprawę że w bitwie pod Grunwaldem nie było zbyt dużej różnorodności kulturowej, więc w potencjalnym filmie o niej, również tego nie powinno być. I nie powinna biegać kobieta z mieczem, bo jakiś widz Tobie podobny będzie narzekał.

ocenił(a) film na 8
Maverick1990

Ludzie, przecież człowiek ironizuje :). I ma rację, bo takie są współczesne niezbyt mądre trendy w filmie, zwłaszcza Netflix i HBO. Najważniejszy stał się przekaz o antyrasiźmie i tęczowej paranoi. Sztuka filmowa stała się czymś drugorzędnym.

MistrzSeller

I jakie znaczenie nawet dla współczesnego widza w tym konkretnie filmie ma czy ktoś był gejem czy kimś innym ? Do czego to doszło że jakieś bzdety próbuje się uznać za ważniejsze od fabuły czyli istoty filmu.

MistrzSeller

Kurde, ale słaby bait.

MistrzSeller

Myślisz, że w latach 30 ludzi homo i aseksualnych nie było? Ciekawa teoria

ocenił(a) film na 5
anjia25

Niestety, wprawdzie spodziewałem się że może być gorzej, ale powodów do zachwytu nie ma. Wizualnie ok. Scenariusz został mocno spłycony i to w niezrozumiały sposób. Prokop i jego rodzina odgrywali istotną rolę w historii, wyleczenie syna itd. to bardzo ważne elementy, a tu ciach i nie ma ich. Praca Marysi w karczmie to też mocne niezrozumienie realiów epoki.... o ile odtwórca roli tytułowej daje radę, to kreacje Marysi i Leszka marne, drętwe.... No i to zakończenie bardzo na skróty, oby do brzegu...

ocenił(a) film na 9
wnas

Tu się zgodzę, że w zakończeniu mi czegoś brakowało

ocenił(a) film na 6
anjia25

Może się nie znam na ocenianiu, ale film z rozczarowującym zakończeniem zasługuje na 9? Czyli mimo takie niedociągnięcia jest bliski ideału?

ocenił(a) film na 5
wnas

W pełno sie zgadzam. Sporo niedociągnięć, niechlujstwo w dialogach (Lichota drze się: Beata! Beata! Binczycki zaś wchodząc do domu mówi: „Beato!”. Prawidłowa odmiana słowa a jak dużo zmienia…).
Mam wrażenie, ze spłycono tu wszystko, co sie dało. Widoczki są. Tyle.

ocenił(a) film na 6
Olinka_10

albo mówi że "stary" się nie zgodzi, podczas gdy "stary" w sensie szef, wszedł do mowy potocznej jakoś w latach 70.

ocenił(a) film na 7
wnas

Zgadzam się, młodzi nie dali rady rolom jakie im powierzono, starsze pokolenie (Antoni i Zofia) rewelacja. Szkoda że scenariusz oddalił się od powieści, Zabrakło Prokopa.

ocenił(a) film na 4
anna_kap_

On by nie mógł być ze względu na poprawność polityczną. Bo jak można przedstawiać "patriachalną",głowę rodziny gdzie rządzi mężczyzna? Toż to toksyczne!

wnas

Akcja nowego Znachora dzieje się w okolicach Radomia. Dlatego Wasilko nie miał tu prawa bytu. Szkoda , bo to przecież było bardzo ważne. Nie wiem dlaczego kresy nagle okazały się "be"? .Wszystko pozbawione kontekstu 20- lecia międzywojennego. No jakoś Zośka z młyna, która nagle zostaje "profesorową" nie wydaje mi sie sensowne. Iza Kuna znowu jak "teściowa". Nawet gra aktorska podobna. Nie, no poza Lichotą / można powiedzieć jest Rebrow, jest impreza / to mi się nie podobało.

wnas

Ale ty nawet książki nie czytałaś oceniasz na podstawie starego filmu. I rodzina prokopa nie była aż tak ważna. Stara cześć po prostu ominęła ważne wątki z książki czyli Życie córki Wilczura. Nie ma to jak się wypowiedzieć nie mając pojęcia. Zapraszam do lektory książki, a potem do wypowiedzi

ocenił(a) film na 7
wnas

zgadzam się - spłycenie scenariusza - mało realnie wyglądałoby aby panienka z DOBREGO DOMU SAMA ZATRUDNIŁA SIĘ W KARCZMIE - to tak jakby dama z własnej woli zatrudniła się w spelunie - nawet nie w pubie ale niższej rangi lokalu - tak można to porównać - to ujmowało honoru - a każdy człowiek zarówno obecnie , jak również wówczas dbał o dobre imię, godność i honor - nikt sam sobie by nie uwłaczał.

ocenił(a) film na 4
anjia25

No właśnie młode pokolenie po obejrzeniu utraciło tak wiele, że nie da się tego odzobaczyć. Znachor z Bińczyckim stworzył tak idealny wzór, że pomimo dobrze zagranej roli przez Lichotę pachnie film plastikiem.

ocenił(a) film na 4
Cosmo_5

100 na 100. Plastik to chy ba najlepsze określenie tego filmu.

anjia25

SPOILER!
Mi brakowało chemii między Marysia i Leszkiem, pomimo że Ignacy Liss miał jakiś taki zadziorny błysk w oku. Ale ta ich miłość mnie nie przekonała. Szkoda ze zabrakło kwiatów - uwielbiam scenę z 1981 gdzie Leszek na wieść o tym że Marysia żyje jedzie z tonem kwiatów i rzuca się jej do stóp. Gdyby chociaż trochę był taki klimat
Mały minus dla charakteryzatorow za okropna perukę Marysi w ostatnich scenach.

ocenił(a) film na 4
Kathia_3

Peruka Kuny moim zdaniem jeszcze gorsza :(

Kathia_3

To samo pomyślałam o kwiatach i peruce. Widziałam wywiad jak mówili o tym jak trudno było zdobyć kwiaty do tej sceny, ale dostali zadanie zdobyć i koniec, a peruka straszna. Są takie czasy, że to nie powinien być problem.

Karolina_Walecka

Mi osobiście bardzo zabrakło zdania- "Proszę państwa, Wysoki Sądzie, to jest profesor Rafał Wilczur".

ocenił(a) film na 6
anjia25

Będzie się podobać TYLKO młodemu pokoleniu, dla którego wersja Hoffmana to prehistoria (film dla dziadków), po którą nie ma co nawet sięgać.

ocenił(a) film na 7
anjia25

Film dobry, chociaż nie dorównuje pod żadnym względem - Znachora z 1981r.
Muzyka nie też na duży minus.
Aktorzy nie, nie, nie zwłaszcza Marysia Wilczur - no nie mogłem na nią patrzeć, obrzydliwa jak strach na wróble!
Hrabia Leszek Czyński jak chłystek z gimnazjum z gilem pod nosem - tragedia!
Na plus Leszek Lichota.
Ogólnie to film jakiś taki nie wiem jak to nazwać - rozrzucony - trochę tego, trochę tamtego - pozamieniali, pokręcili - nie to nie to co kultowy i wspaniały Znachor z 1981r.
Ps. Marysia Wilczur - Żeby była jedna na świecie omijałbym szerokim łukiem - Masakra!

ocenił(a) film na 7
Conti10

Conti10 dokładnie, mam takie odczucia jak Ty. Mimo tego Lichota i Zośka obronili film.

Conti10

Muzyka na minus? To chyba słoń Ci na ucho nadepnął bez urazy. Jedna z najlepszych polskich ścieżek dźwiękowych ostatnich czasów.

anjia25

Recenzje mnie zniechęcają. Mniej znachora w znachorze, więcej Marysi, która z sympatycznej dziewczyny w filmie z 1981r zmieniła się w s...kę "biorącą sprawy we własne ręce", nawet młody Czyński to taki "Michał Szpak XX-lecia międzywojennego" gdzie mu tam równać się ze Stockingerem. Poprzedni Znachor jest kultowy i to się nie zmieni, w nim jedynym drobnym minusem była wywołująca odrazę Dykiel (typowa locha myśląca że jest łabędziem), a poza tym wszystko zagrało jak trzeba. Tylko szkoda, że Hoffman nie zachował tego talentu reżyserskiego w Starej Baśni czy Bitwie Warszawskiej.

ocenił(a) film na 5
CorporalHicks

Znaczy Dykiel grając Sonię zagrała dobrze. Bo taka miała być. Zadufana w sobie typowa baba ze wsi. Ja fanką Hoffmana nie jestem ale jego Znachor dla mnie jest naprawdę wielki.

To, ze Radoliszki w nowej wersji maja być pod Radomiem mi umknęło. Ale wiele wyjaśnia. I psuje. Znachor był ponad podziałami, fajnie to mówi „nie pomagam biednym czy bogatym, pomagam ludziom”. Bez względu na stan majątkowy czy wyznanie. Zreszta, wschód był o tyle lepszy do pokazania tego wszystkiego, bo tam było (i jest) dobre miejsce dla mądrych bab czy znachorów właśnie. O tym, ze sama nazwa Radoliszki sugeruje wschodnie ziemie zostało pominięte.

Tak sobie pomyślałam… zamiast udawać zrozumienie ksiazki to może po prostu można było zaszaleć i zainspirować sie książka, ale przenieść akcje w czas współczesny? Nie wiem czy byłoby lepiej ale mogłoby być ciekawie napewno.

Olinka_10

Obawiam się że współczesny Znachor trwałby najwyżej... kilkanaście minut, a to z powodu technologii jaką dysponuje policja. Załóżmy że znajdują człowieka który nic nie pamięta, zabierają na komisariat i robią zdjęcia, po czym wysyłają do mediów. I wtedy Dobraniecki przeglądając telewizję lub internet zawoła "to jest profesor Rafał Wilczur!"

ocenił(a) film na 5
CorporalHicks

E, gość księdza długo udawał. Powiedzmy ze sie bal policji i rozkochał dziewczynę. Dałoby radę

CorporalHicks

Nie ma to jak wypowiadać się bez obejrzenia filmu.

CorporalHicks

Mam tą samą opinię. Maria w tej wersji nie jest atrakcyjna, Leszek jakiś taki...niemrawy i mało pociągający. Nie ma co porównywać do Dymnej i Stockingera. Dodatkowo "tamta" Maria była delikatna, ale stanowcza, a jej nowa wersja jest wiecznie naburmuszona...

Qdom

O matko tamci to dopiero byli drętwi

anjia25

To już 3 film PL w krótkim okresie, który jest dobry. Chłopi, Kos, Znachor. Szok.

anjia25

ja jestem starym dziadem i Jerzego Binczyckiego nikt nie przebije jako znachora

ocenił(a) film na 5
anjia25

Nie porwał mnie. Moim zdaniem strasznie zmulona fabuła. Wątek z pobiciem absurdalny. Liczyłam na ciekawe rozwinięcie wątków pobocznych ale się zawiodłam. Młody Leszek Czyński zbyt współczesny.

ocenił(a) film na 3
anjia25

Mi się nie podobał- sztuczne dialogi jak w Koronie Królów, nic nie rozumiałam co mówią

ocenił(a) film na 5
anjia25

Scenariusz poniżej przeciętnej, przez co fabuła jakaś taka nijaka. Znachor z Binczyckim wciągał widzą który z ciekawości wkiwał co się dalej stanie. Fabularnie stary znachor o kilka klas wyżej. Ale Lichota dobry był. Co do prawie wszystkich postaci casting dał ciala

Wielkot1

Moim zdaniem film sam sobie jest dobry i fajnie się go ogląda. Nie ma co porównywać z poprzednią wersją. Musi się trochę różnić bo po co mieliby kręcić to samo.

W kinie co chwilę wychodzą nowe wersje starych filmów jsk np Batman I nikt się nie czepia

ocenił(a) film na 8
anjia25

No nie wiem czy Kuna to dobrze obsadzona rola

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones