Murzyn wymiatał, zwłaszcza z tekstem na lotnisku. Moim zdaniem przynajmniej.

Dziś robienie sobie typowych jaj, to wstyd?
Jak wygląda u was humor?
hej marek, ogór ci wystaje, ho ho :D
och arturze, nie bądź taki wulgarny...

GRATULACJE DLA WAS!!!

Film mi się bardzo podobał ze względu na humor który uwielbiam. Podziwiam tego aktora
ponieważ świetnie naśladował zwierzęta. Jest to jedna z najlepiej zagranych ról jakich
widziałam. Brawo

Boski żigolo w Europie
Czarownice z Eastwick
Głupi i głupszy
Boski żigolo
Polowanie na mysz
Poszukiwacze złota
Gorąca laska
Wyścig szczurów
Dracula - Wampiry bez zębów
W krzywym zwierciadle: Witaj, Święty Mikołaju
Pan Magoo
Poznaj moich rodzicow
Zwierzak
Zgon na Pogrzebie z roku 2007

Film zabawny z super komizmem i humorem sytuacynym. Szkoda, że końcówka słabsza.

Taka odmozdzajaca komedia na wieczór :-)

Można zobaczyć. Czasu na niego na pewno nie szkoda.

Bardzo fajna komedia przyciągająca wiele śmiechu!
Za co dałem opinie bardzo dobrą dla tego filmu:
- Za pomysłowość,
- Za dobre poczucie humoru,
- Za współudział zwierząt w tym filmie.

Lecz arcydziełem bym tego filmu nie nazwał!!!

i jest to mój ulubiony aktor komediowy po Rowanie Atkinsonie, Leslie Nielsenie,Benny Hillu i Jimie Careyu 10/10 za smiech i miny

Zwierzak to typowa banalna amerykańska komedia w przygodowym stylu. Niczym nie zachwyca w swej prostocie i fantazyjnej opowiastce o metamorfozie głównego bohatera.

Najlepsze to było to z małpą jak sie tłukli i tyle.

Hehe jakbym siebie widział xD ...i mimo to jestem raczej na nie.

Bardzo fajne Doszukałem się tam parodii
Wilkołak z Michelle Pfeiffer i Jack Nicholson
Rambo 1
Frankenstein a wy ?

Film wyszedł w czasach mojego dzieciństwa, super wspominam tę produkcję, chociaż
zdaję sobie sprawę, że teraz już by mnie tak nie zainteresował.

Hmm... Trudno powiedzieć, żeby film był w 100 % zabawny. Nie mogłam go obejrzeć "całkowicie", bo mój tata cały czas wchodził do pokoju i musiałam zmieniać kanał, ze względu na dużo scen związanych z erotyzmem. Jednak mimo to, aktor wykazał się talentem, a i pomysł na fabułę był oryginalny i ciekawy. ;)

Czekam na część 2, można się uśmiać. Moja ulubiona scena to scena przy skrzynce pocztowej. świetna komedia. lekko się ogląda.

ale sie posmiałem a jak udawał delfina to rewelacja

Film jest naprawdę głupi. I nie jest w cale z tego powodu ani trochę zabawny. Nie jest to rodzaj głupoty, który śmieszy, tylko taki, który wywołuje irytacje i współczucia dla aktorów, którzy w tym zagrali. I wcale nie jestem wrogiem komedii, które rozbawiają głupotą, wręcz przeciwnie, taki np. "Głupi i głupszy" uważam...

O to chodzi w takich filmach, aby się szczerze pośmiać i nie wgłębiać się w intelektualne przesłanie tego filmu, bo tego przesłania w Zwierzaku nie uświadczymy:) Film jest śmieszny i o to chodzi..pozdrawiam.