1.Gra polega na podaniu opisowej wersji tytułu filmu.
Mile widziane są filmy znane, ale
można podać też mniej znany tytuł i dodawać podpowiedzi dla innych graczy.
2. Kto odgadnie, zadaje kolejną zagadkę.
3. Zagadkę wrzucamy w odpowiedzi na temat!
Pozwala to uniknąć niepotrzebnego
bałaganu.
4.Po odgadnięciu i potwierdzeniu zagadki gracz ma 2 godziny na
dodanie nowej zagadki, po tym czasie kto inny może ją przejąć. W ten sposób będzie
mniej zastojów.
5.Jeśli gracz zadaje zagadkę, a potem znika na dłuższy czas (przyjmijmy, że 6 godzin)
zadajemy nową zagadkę, a do potwierdzenia tamtej lub do dalszego zgadywania wracamy po
powrocie zadającego, który przepisuje zagadkę jeszcze raz aby była widoczna.
6.WAŻNE! Jak nie masz czasu to oddaj, lub zadaj prostą z dopiskiem - "Nie czekać na
potwierdzenie".
7. Jeśli widzisz, że Twoja zagadka stoi dłuższy czas i nikt nie dopomina się o podpowiedź, miło by było gdy dorzucisz cos sam od siebie.
8. UWAGA - to nie jest temat do poszukiwania zapomnianych tytułów, z takimi wpisami zapraszamy na stronę główną...
•••••••••• •••••••••• •••••••••• •••••••••• •••••••••• •••••••••• ••
blisko, blisko...
przypominam, że dałam słaby opis, w zasadzie powinien on brzmieć właśnie tak:
na zawsze razem
dotyczy to par w liczbie mnogiej
podpowiedzi:
Henryk VIII
orzekanie o winie
uh, teraz ogarniam, że te podpowiedzi nie pasują do sensu gry... choć jak najbardziej mają związek z sensem tytułu...
to może spróbuję inaczej:
niemożliwy sposób na zakończenie związku zawartego przez wyznawców chrześcijaństwa
...
polska produkacja ;)
No trochę nie ten tego wyszło... :)
"Kobiety, mężczyźni i miłość" nijak nie wskazuje na tytuł "Rozwodów nie będzie".
Następnym razem będzie lepiej.
A tak serio, to co tyś znowu nawymyślał? Jakim tytułem jest "Stalin"? Rzeczownikiem. Jednowyrazowym. Nazwiskiem. Zaczynającym się na S i kończącym na n. Tak długo można.
Tak, rzeczownik, jednowyrazowy i nazwisko też.
Zarówno wskazani wyżej Dyktator jak i Człowiek ze stali są tytułami trafnie odnoszącymi się do hasła „Stalin” - tylko że nie pasują. Czyli jednak można.
No, ale napisałeś przecież, że "Dyktator" nie pasuje, bo "zagadka musi odpowiadać na pytanie : jaki"...
Czegoś nie rozumiem w tej podpowiedzi, tak?
Jasne - nie pasuje, bo nie odpowiada na pytanie "jaki?", ale trafione kontekstowo bo odnosi się do osoby Stalina - chyba jednak bardziej, niż wskazanie, że to takie słowo rozpoczynające się na es i rzeczownik, prawda? ;)
Nie chcę wiedzieć jaką drogą wędrowały Twoje skojarzenia, że dotarły do Paryża i Wenecji. ;-)
Strach się bać... ;-P