"Zwierzogród" to plagiat?

We wtorek do sądu federalnego w Kalifornii wpłynął pozew, z którego wynika, że disnejowski "Zwierzogród" został oparty na pomyśle ukradzionym scenarzyście Gary'emu Goldmanowi, autorowi m.in. "Pamięci absolutnej" i "Next".


Pozew wystosowało studio Esplanade Productions Inc. Dokument rozpoczyna cytat z reżysera "Zwierzogrodu", Byrona Howarda: Nie martw się, jeśli wydaje ci się, że coś kopiujesz. Jeśli przepuścisz to przez swoją wrażliwość, otrzymasz coś unikalnego. Potem pojawia się sugestia, że Disney "pożyczał" cudze pomysły już wcześniej, choćby przy okazji takich produkcji jak "Król Lew", "Toy Story" czy "W głowie się nie mieści".

Według pozwu Goldman (z ramienia Esplanade) przedstawił Disneyowi pomysł na film zatytułowany "Zwierzogród". Było to w 2000 i 2009 roku. Twórca dostarczył nie tylko treatment i streszczenie scenariusza, ale i szczegółowe opisy postaci oraz ilustracje (zobaczcie poniżej porównanie z projektami bohaterów finalnego filmu). Disney nie wyraził jednak wówczas zainteresowania.


Disney odniósł się do zarzutów w oficjalnym oświadczeniu: Pozew pana Goldmana jest pełen fałszywych zarzutów. To próba przypisania sobie zasług za sukces filmu, którego nie stworzył. Będziemy bronić się w sądzie przed tymi oskarżeniami.