Zła wiadomość dla wszystkich domorosłych Jedi i Sithów, którzy mieszkają na amerykańskiej ziemi. W niektórych z tamtejszych kin nie wniesiecie swoich mieczy świetlnych na pokaz
"Przebudzenia mocy".
Jedna z lokalnych sieci kin dała przykład, za którym idą teraz inni - w tym kina należące do sieci AMC. Fani nie będą mogli wnosić na salę plastikowych mieczy, blasterów oraz żadnych innych atrap broni, a także ukrywać oblicza pod maskami lub farbami. Dozwolone są tylko kostiumy i przebrania niezasłaniające twarzy.
Ma to oczywiście związek z obawami o bezpieczeństwo w trackie seansów, zwłaszcza po incydentach z użyciem prawdziwej broni na pokazach
"Mroczny rycerz powstaje" oraz
"Wykolejonej". Choć teoretycznie plastikowe atrapy broni są elementem cosplayu, kina robią się coraz bardziej restrykcyjne w tym względzie.