Od jakiegoś czasu wiadomo, że
"Wolverine 3" będzie ostatnim filmem, w którym
Hugh Jackman wcieli się w tytułowego bohatera. Rola wyniosła aktora na szczyt popularności i stała się jednym z fundamentów serii o X-Men. Czy wytwórnia 20th Century Fox ma już gotowy plan, jak poradzić sobie z nieuniknionym odejściem gwiazdora?
Według najnowszych plotek ruszyły już castingi na tzw. "stand-ins", czyli dublerów, którzy zastępują aktorów w procesie preprodukcji. Poszukiwane są białoskóre, latynoskie lub azjatyckie brunetki w wieku około 21 oraz 6-13 lat. Oczywiście, już znaleźli się fani, którzy na podstawie powyższej informacji spekulują, że w filmie pojawi się - odpowiadająca powyższym opisom - postać X-23. Czyli - innymi słowy - żeński odpowiednik Wolverine'a.
X-23, w cywilu Laura Kinney, to postać, która zadebiutowała w serii animowanej
"X-Men: Ewolucja", a następnie zaczęła pojawiać się w komiksach. Dziewczyna jest efektem dwudziestej trzeciej próby sklonowania Wolverine'a (stąd jej pseudonim). Obecnie w komiksach przejęła ona kostium i ksywkę Logana po jego śmierci. Bohaterka dzieli z Wolverine'em moce i umiejętności, w tym czynnik gojący oraz zabójcze pazury z adamantium (w przeciwieństwie do niego, posiada ona po dwa w każdej z rąk i po jednym w stopach).
Jeśli wierzyć producentowi
Simonowi Kinbergowi, studio nie zamierza obsadzać innego aktora w roli Wolverine'a. W takiej sytuacji żeńska wersja bohatera byłaby dla nich wygodnym wyjściem z sytuacji. Co myślicie o tym, żeby X-23 przejęła w filmach schedę po Wolverinie?
"Wolverine 3" ma trafić do kin w marcu 2017. Reżyseruje
James Mangold.