Panie Andrzeju przedstawił Pan losy człowieka za komuny, który obalił ją, dziś żyjemy na granicy znacznie gorszej komuny, niż poprzednio. Co my właściwie z tego mamy, nic, poza biedą znacznie gorszą nim przed tem. Wielkie bezrobocie, co mi z tego, ze towaru teraz mamy w brud w sklepach, jak nie można wiele razy tego kupić, bo za co, a on by się wstydził w końcu nosić na klatce matkę Boską, b to już teraz wydaje się skandalem w jego wykonaniu.
Brak mu już honoru, to wszystko co do opisania i o tym filmie i o reżyserze, nie wiem co mial Pan na myśli
Zacznijmy od tego, że Wałęsa niczego nie obalił system sam się rozkraczył i dołożono do tego mitologię. Zamiast uwolnić ludzi z podatków i dać możliwość rozwijania interesu to mamy nadal podatki na poziomie komuny ale wydatki jeszcze wzrosły.