Anna Przybylska

7,5
8 448 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Anna Przybylska

Od 2dni: 800 głosów więcej (w ciągu 2 dni aż 10% wszystkich ocen!), 27 miejsc w górę rankingu...
Wychodzi na to że Śmierć dodaje więcej szacunku i oceny talentu niż Oscar lub Złoty Glob!
I te setki tematów, komentarzy: "Dlaczego? Dlaczego???" , "Popłakałam się jak dziecko" , "Nie zgadzam się z tą Śmiercią", "Zapalmy świeczki do Nieba [*] [*] [*] [*] [*] [*] [*] [*] [*] " - Przecież to jest żałosne...
Codziennie giną miliony ludzi (w tym często małe dzieci) na Ziemi, m.in: z głodu, z pragnienia, straszliwych chorób, morderstw, klęsk żywiołowych czy w wypadkach. W polszy panuje bieda, głodowe pensje, praca to najczęściej harówka, wyzysk - a polandia najbardziej żałuje celebrytów.
Co do Anny Przybylskiej... szkoda kobiety, każda śmierć jest tragedią dla bliskich osób, rodziny. Co do tego forum, ZWIĄZANEGO Z FILMAMI, OCENĄ AKTORSTWA: aktorką była przeciętną, jej role zazwyczaj sprowadzały się do grania drugo lub trzecioplanowych głupiutkich dziewuszek, których główną zaletą jest zgrabne ciało, znana również z występów w pismach pornograficznych.

przeprowadzana w szkołach w całej Polsce ocena uczniów dotycząca ich umiejętności czytania ze zrozumieniem nie pozostawia żadnych wątpliwości co do odpowiedzi na twoje drugie pytanie. biegłym opanowaniem tej umiejętności może się pochwalić coraz mniejszy odsetek polaków...

Cebulę to ty masz zamiast mózgu. Szanuj kraj swój albo won. A takie rzeczy jak rozpaczanie nad śmiercią celebrytów znajdziesz wszędzie.

użytkownik usunięty
heniek726

Szanuję kraj i historię, nie będę szanować głupoty i ciemnoty ludzi, którzy tworzą ten kraj. Mam nadzieję że rozumiesz, wielki patrioto. A won to sobie możesz mówić do psa na podwórku, jak ci zrobi siku do butów, to jest forum a nie farma.

po celebrytach to akurat "rozpaczaja" na calym swiecie ,Polska nie jest jedyna

użytkownik usunięty
yecur

Głównie interesuje mnie mój naród i wydarzenia w moim kraju.

i tak tego nie zmienisz;) a poza tym kazdy jest wolnym czlowiekiem ,poki nie narusza wolnosic innych to niech sobie rozpacza ,ja tak uwazam ,kazdy ma swoj rozum ja np rozpacza sie nie zarazilam;)

użytkownik usunięty
yecur

Oczywiście, każdy jest wolnym człowiekiem. Ja z tej wolności skorzystałem, wyrażając moje zdanie na tym forum. Zwróć jednak uwagę na głupią mentalność polaków, a (nie daj boże!) powiedz im o tym, to nakarmią tobą piranie ;)

Ja tez nie rozumiem ludzi ,ktorzy rzucaja miesem za to ,ze sie obiektywnie ocenilo talent Przybylskiej ,rozumiej ato jako atak, jako radosc z jej smierci?nie wiem... nie wiem w ogole skad taki trend na calym swiecie ..Smierc mlodej osoby jest rzecza przykra ,ale ja tez nie rozumiem tej fali "rozpaczy".

użytkownik usunięty
yecur

Tylko głupiec cieszy się ze śmierci innego człowieka, ale rozpaczanie po osobach których się nie zna jest też głupie, tym bardziej że przeciętny polak obojętnie przechodzi obok bezdomnego, a po celebrytach wylewa łzy - to jest hipokryzja!

masz racje

No dokładnie.

Tym bardziej nie rozumiem czemu ktoś zgłosił post do usunięcia. Ja bynajmniej nie poczułam się nim urażona.

Kiedyś byłem zdania, że 80% Polaków to idioci. Ale od paru miesięcy jestem przekonany, że jednak ok. 90%. Na szczęście jest jeszcze tych 10% którzy mądrze gadają (tak ty).

To nie cebulandia, to tylko moher-land. Polacy lubią stawiać pomniki, krzyże i nagrobki przy drogach, lubią palić wirtualne świeczki i tygodniowe żałoby. Ten kraj jest smutny.

Oczywiście, że każdego dnia ktoś ginie, umiera, każdego dnia ktoś w podobnym wieku co Przybylska i młodsi z tego świata odchodzą.
Nie zmienia to faktu, że w przypadku reszty żadnej "pustki" nie odczuwasz, bo nikogo z tych ludzi nie znasz, a w przypadki Anki jest inaczej, bo ją właśnie znaliśmy, słuchaliśmy jej wypowiedzi, wywiady i jaka jest w filmie/serialu i wyrobiliśmy sobie opinię, a ta...no cóż, są ludzie lubiani mniej lub bardziej, ona z kolei lubiana była wyjątkowo. Pisanie więc, że ktoś zna Ciebie porównywalnie do Przybylskiej to kretynizm, bo Ty jesteś postacią anonimową i nic dziwnego, że jak kopniesz w kalendarz to nikt poza twą rodziną i przyjaciółmi za tobą nie za tęskni, dokładnie tak samo będzie ze mną i jakoś nie mam z tym problemu.

Ja przyznam szczerze, że mało która śmierć tak bardzo mnie poruszyła, bardziej może tak naprawdę śmierć tylko moich bliskich, Ankę Przybylską jednak cholernie lubiłem, lubiłem jej charakter i to jak układa własne priorytety, gołym okiem było widać, że to kobieta z głową na karku, a nie ta "celebrytka". Strasznie mi szkoda jej i jej bliskich, zwłaszcza męża i małych dzieci, które teraz przeżywają traumę, los bywa strasznie okrutny i jest to strasznie nie fair.

użytkownik usunięty
3bit

"ona z kolei lubiana była wyjątkowo" - pierwsze słyszę... chyba głównie przez facetów za ładną buzię i duży biust, chyba nie za grę aktorską?

"Pisanie więc, że ktoś zna Ciebie porównywalnie do Przybylskiej to kretynizm, bo Ty jesteś postacią anonimową i nic dziwnego, że jak kopniesz w kalendarz to nikt poza twą rodziną i przyjaciółmi za tobą nie za tęskni, dokładnie tak samo będzie ze mną i jakoś nie mam z tym problemu" - ja też nie mam z tym problemu, napisałem gdzieś tak? Piszę o nadmuchanym żalu po zmarłej celebrytce, o bezmyślnie zawyżonych ocenach, a gościu mi wjeżdża na mój pogrzeb. Paranoja.

"szkoda jej i jej bliskich, zwłaszcza męża i małych dzieci, które teraz przeżywają traumę" - zgadzam się, dla nich to tragedia. Dla nielicznych fanów (do momentu śmierci nielicznych) tej przeciętnej aktorki - chwilowy smutek. Dla opłakującego celebrytkę narodu - wstyd i pokazówka bezmyślności.

popłaczą przez tydzień góra dwa i zapomną. taka właśnie jest ta Polska. fakt jest taki, że gdyby nie informacja o jej śmierci na demotywatorach i onecie na głównej to połowa zapłakanych żałobników nawet by nie wiedziała że owa Pani Przybylska umarła. ja szczerze mówiąc nie wiedziałam nawet o rzekomej chorobie. nie zmienia to faktu iż śmierć w tak młodym wieku jest niezwykle smutna i niesprawiedliwa, ale o Annie cicho było przez ostatnie, ja wiem? 5-6 lat? jedynie to w Astorze coś zawojowała. Teraz umarła i wszyscy wiedzą w jakich filmach grała, jaki miała rozmiar biustu, ile miała dzieci... potworne

Myślę, że Ciebie w tej całej swojej "mądrości" nic nie przekona nawet ten tekst, bardzo celny i prawdziwy, który wyjaśnia to zjawisko powszechnego żalu społeczeństwa.
http://tomaszlis.natemat.pl/119639,do-ani-i-o-ani
Właściwie moi poprzednicy, którzy stawali w kontrze do Twojego zdania napisali już wszystko to co ja myślę,więc nie widzę sensu tego powtarzać. Nie byłam jej fanką, nie lajkowałam profilu, jej funpage'a,ale jej śmierć poruszyła mnie bardzo, właśnie z przyczyn o których pisze Tomasz Lis.To normalny odruch ludzi wrażliwych, którzy przejmują się czyjąś tragedią, cierpieniem.Mogę pisać tylko o sobie, zawsze gdy stykam się z takimi przypadkami, kiedy ktoś umiera tak młodo, albo tragicznie odczuwam żal i niesprawiedliwość losu. Myślę o tym, że życie jest ulotne, że to mogłabym być ja. Czy nie mam prawa tego wyrazić?Czy nie mam prawa czuć żalu po śmierci człowieka którego znałam tylko z ekranu i gazet, bo ktoś oceni mnie tak jak Ty?Czy nie mam prawa współczuć rodzinie, bo ktoś zaraz nazwie mnie cebulakiem i histeryczką? Ania może nie była wybitną aktorką, ale z pewnością miała to "coś" i nie chodzi tu o cycki i ładną buzię...
Poza tym od wieków było tak, że artyści byli doceniani najczęściej po śmierci i swoim zdziwieniem, że tak jest nie odkryłeś Ameryki.

qqlecka

I jeszcze jeden mądry tekst na koniec:
http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenstwo/1595487,1,dlaczego-smierc- anny-przybylskiej-tak-bardzo-nas-porusza.read
Który by wyjaśniał tę "masową histerię", która Cię tak kole w oczy.

qqlecka

jaki wniosek?santa SUBITO!!!

yecur

ani to śmieszne, ani mądre, ani na miejscu...

qqlecka

ten tekst może trochę zbyt egzaltowany, ale zawiera pewne uniwersalne prawdy, które każdy myślący i empatyczny człowiek wychwyci...

no szkoda dzieci , bo skoncza tak jak mama, a ona wiedzac,ze ma takie obciazenie genetyczne, narobila troje dzieci... tykajaca bomba, straszne zyc z mysla,wiedzac JAK umrzesz . Troche podrosna dzieciaki, i beda odliczac i zyc pod presja, psycha im sadzie...

Ktoś Tobie wcześniej napisał, że jak pójdziesz za kilkadziesiąt lat o nieba to nikt nie będzie o Tobie pamiętał, nikt nie zapali Ci świeczki i nie będzie płaczu. To Ty odpisałeś "a skąd Ty o cholery możesz o tym wiedzieć? podejrzewam, że znasz mnie tak samo jak Przybylską - czyli Wcale z tą różnicą, że wiesz jak ona wygląda, bo jest w mediach"

Dlatego wyżej wyraźnie napisałeś, że jest to gówno prawda i że nie ma nic dziwnego w tym, że po Tobie czy po mnie nie będzie zbiorowej historii. Pisanie, że zna ktoś Ciebie porównywalnie do Przybylskiej (wcale) to typowy populizm nie mający nic wspólnego z rzeczywistością. Bo właśnie Przybylska była znana i lubiana, wiemy, że jako ta "celebrytka" stroniła od skandali, jej sukces raczej nie polegał na rozkładaniu przed kimś nóg, a mimo to zrobiła nawet fajną karierę, choć jak wiemy od dawna nie byo to dla niej najważniejsze . Generalnie dziewczyna miała świat u stóp nie będąc żadną tam nadmuchaną gwiazdką i będąc osobą cholernie sympatyczną. Natomiast co ja wiem o Tobie? nic, zero, nie znam nawet twojego głosu, w żadnym stopniu nie mogę ocenić twojego charakteru. Teraz nagle Ani Przybylskiej i jej rodzinie wszystko to zabrano, nikogo nie powinien dziwić zatem fakt, że ludzi, którzy ją znali i lubili (m.in ja) jakoś to dotknęło. Jest to bardzo po prostu smutne, że w ciągu dosłownie chwili wszystko może się ta odwrócić przeciwko tobie.

Co do jej aktorstwa - w sumie nad tym nigdy się nie zastanawiałem, ale beztalenciem raczej nie była, nie była też rzecz jasna Jerzym czy nawet Maciejem Stuhrem, ale pragnę zauważyć, że ona od wielu lat zaczęła te swoje priorytety ustawiać inaczej, aktorstwo było bardziej z do skoku. Ja tam dałem jej 9/10 daleko, daleko przed śmiercią, pewnie daleko daleko przed jej paskudną chorobą. Oczywiście w jej przypadku oceniłem powiedzmy jej urodę, charakter, a aktorstwo ewentualnie po części, bo zła na pewno nie była.

Zgadzam się w 100%. Anna Przybylska była na serio fajną osobą, ale świetną aktorką nie była. Tyle w temacie. Pozdrawiam ;)

juz myslalam,ze jestem jedyna osoba - ktora ma malo pochlebne zdanie o talencie anny przybylskiej. Aktorka z niej tragiczna, mysle ,ze talentem daleko od mroczkow nie odbiegala....

Cebulandia? Mało to osób zostało za granicą zauważanych czy docenionych w pewny sposób dopiero po śmierci. Elvis, Freddie Mercury, John Kennedy, Marilny Monroe, 2Pac, Michael Jackson. Dzięje się tak akurat na całym świecie.
Pamiętaj, że głosów oddanych na Przybylską zebrało się tak wiele w tak krótkim czasie z powodu przedwczesnej śmierci. Inaczej by się pewnie tą aktorkę oceniało przez następne 30 lat. To, że patrzysz i oceniasz daną osobę przez pryzmat śmierci, to jest chyba oczywiste. Działa tak zwane współczujcie co jest naturlane dla człowieka, a nie tylko dla Polaków. Jak dla mnie orkeślenie cebluandia jest używane przez osoby zakompleksione z niskim poczuciem własnej wartości. Łatwiej jest obrażać czy się na coś wypiąć niż się się z czymś utożsamiać. W ten sposób zakładasz swego rodzaju maskę. Po prostu żałosne.

wasai

"Cebulandia? Mało to osób zostało za granicą zauważanych czy docenionych w pewny sposób dopiero po śmierci. Elvis, Freddie Mercury, John Kennedy, Marilny Monroe, 2Pac, Michael Jackson."

to musi być czysta prowokacja. nikt takich kretynizmów nie pisze na serio.

użytkownik usunięty
the_men_from_okinawa

Zgadzam się, porównywanie takich osobistości jak wyżej wymienione do co najwyżej przeciętnej aktorki jaką była Przybylska - to spore nadużycie lub prowokacja. To pokazuje głupotę części społeczeństwa, jak co niektóre osobniki potrafią gloryfikować do granic przesady zwykłą celebrytkę, znaną jedynie z trzecioplanowych ról i swojej golizny.

Normalne, że ludzie jej żałują. Była bardzo popularna, jej twarz była opatrzona i ma się takie wrażenie jakby to się stało znajomemu z sąsiedztwa. Do tego była wyjątkowo piękna, młoda, stał za nią sukces zawodowy i prywatny, bo przecież miała kochającego partnera i trójkę zdrowych, ślicznych dzieci. Informacje o jej chorobie docierały, ale w takim tonie, że można było odnieść wrażenie, że wygra. I tu nagle bam, umarła, ni stąd ni zowąd. I my, tacy zaganiani, zanurzeni we własnych problemach i troskach nagle uświadamiamy sobie, że jak kogoś takiego los nie oszczędził, to do nas też może się dobrać. Przychodzi chwila refleksji, zadumy. Głodem na świecie i biedą w Polsce też się nie zajmujemy na co dzień czy setkami tysięcy zgonów obcych ludzi też się nie zajmujemy.
A histeria na filmwebie po czyjejś śmierci czy to w komentarzach czy ocenach zawsze była, także może troszkę dystansu i będzie ok.

Typowa wypowiedz polaczka cebulaczka

użytkownik usunięty
Danio31b

Dobrze podsumowałeś swoją wypocinę, a to znaczy że już na dziś masz szlaban na pisanie na forach. Spróbuj jutro - może nie będzie tak źle ;)

Ty masz szlaban na inteligencję .Spróbuj w następnym życiu, może z zawartością głowy nie będzie u ciebie tak źle

użytkownik usunięty
Danio31b

No i znowu się nie popisałeś... myślisz że taki byle ktoś z forum filmwebu może komukolwiek dawać szlaban na inteligencję ? heh, dobre :)
Inteligencję się albo posiada i to cecha nabyta, albo (jak w twoim przypadku) niestety niekoniecznie. Twoje komentarze w ogóle nie na temat zdają się to potwierdzać, a na zaczepki no cóż... z zaobserwowanej "konwersacji" po prostu jesteś za słaby.

Gotham cię wzywa, ruszaj na łowy nietoperzu!

" z zaobserwowanej "konwersacji" po prostu jesteś za słaby."

Nie wiem czy jestem za słaby , wiem jedno ty jesteś po prostu głupi :) Wystarczy spojrzeć na komentarze wyżej ,pretensjonalny buc i tyle. Jeśli nasz kraj jest cebulandią to właśnie dzięki takim cebulą jak ty :)

użytkownik usunięty
Danio31b

"Nie wiem czy jestem za słaby" - uwierz mi na słowo, jesteś. Miałem już do czynienia z bardziej rozgarniętymi trollikami, którzy i tak zazwyczaj topili się w ciągu kilku, kilkunastu postów, nie mniej nawet prowokacyjne komentarze czasem czytało się z uśmiechem :) z tobą rozmowa, a i to słowo jest nadużyciem - jest nudna, nieciekawa i do niczego nie prowadzi. Nawet nie potrafisz wypowiedzieć się w temacie.

"ty jesteś po prostu głupi" - typowa, żałosna szczekanina niemającego nic do powiedzenia w temacie prowokatora.

"Wystarczy spojrzeć na komentarze wyżej ,pretensjonalny buc i tyle" - póki co, to w kwestii tematu nie zamieniłeś do tej pory ani słowa, więc nie rozumiem twojego wzburzenia.

"Jeśli nasz kraj jest cebulandią to właśnie dzięki takim cebulą jak ty" - konkretnie - bezmyślne i naiwne społeczeństwo, które po części ten kraj tworzy. Nie było mowy o całym narodzie, kłania się czytanie ze zrozumieniem, co jak zdążyłem już zaobserwować u sezonowych fanów tej zmarłej celebrytki - umiejętność ta bardzo kuleje, lub nawet nie ma jej wcale.

Niby piszesz, że setki ludzi na świecie umiera a gdy umiera osoba, która była aktorką i nie z jej winy miała tutaj swój jakby profil, wchodzi tutaj i napieprzasz o jakimś rankingu???
Tak, gdyby to była osoba nieznana, nie aktorka to pewnie współczułyby tylko osoby które ją znały, ale to była aktorka! osoba publiczna to skoro jej grono osób które ją znały to nie grono kilkunastu osób tak jak to w moim czy twoim przypadku, tylko grono tysięcy ludzi! to dlaczego mają nie wyrazić współczucia??

Robaczek_12

wedlug mnie Przybylska byla wlasnie typowa celebrytka w tym znaczeniu ,ze byla znana z tego ,ze jest znana a nie ze swoich osiagniec filmowych czy innych

yecur

Nieważne....w moim poprzednim poście chodziło o to, że była to osoba publiczna, nie znało jej kilkanaście osób, tylko kilka tysięcy, więc dlaczego tych kilka tysięcy ludzi miałoby nie wyrazić swojego współczucia?? to przecież normalne....a że znali ją z telewizji to pozostaje im to wyrazić właśnie na tego typu portalach itp.

Akurat typową celebrytką nie była, właśnie starała się unikać typowego życia celebryty i szanowała swoją prywatność. Dla ciebie może i była znana tylko z tego, że była znana, ale ja, mimo że nie byłam jej wielką fanką kojarzyłam ją z kilku ról.

Robaczek_12

to super ,zastanawia ,mnie tylko czemu na profilu Grzegorza Komendarka ,ktory nieszczesliwe zginal w wypadku nie ma takich zalow ,smutkow ,empatii ,raptem pare poscikow a dlaczego?dlatego ,ze byl gruby ,ze byl nieatrakcyjny??a potej pani sie placze dlaczego?bo niby pieknoscia bylo ,pewnie gdyby byla taka sama osoba z charakteru a wazyla 150 kg tych poscikow tutaj bylobypare na krzyz ,to jest to wspolczucie ,ta empatia

yecur

A kto to był Grzegorz Komendarek?? aktor który zagrał w paru serialach role 3 planowe? no błagam.....oczywiście szkoda człowieka, ale nie oczekuj wielkiego rzutu że zginął skoro mało kto go znał, ja np go nie znałam. Tak jak pisałam, grono osób które ją znały w rl, bądź tylko z telewizji było bardzo duże a wyrazy współczucia równają się tej liczbie....to samo w przypadku aktora Grzegorza.

yecur

Dla tego ludzie tak za Anią bo była śliczna i do tego słodka :) taka prawda nie chodzi o to jak grała tylko o to żebyła seksowna i miła niesamowicie

yecur

Ona była znana z tego ze była śliczna i taka słodka aż do bólu :)

Mądrze piszesz, ale:
1 Zagrać głupiutką trzeba umieć - rozmawiałem z moim zdaniem bardzo dobrym aktorem Andrzejem Grabowskim i stwierdził, że rola kiepskiego to bardzo ciężka praca. Fakt, że ludzie ciągle Go utożsamiają, z tą rolą świadczy o tym jak bardzo dobrym jest aktorem.
2 W jakich pornograficznych pismach występowała? PLAYBOY? No sorry to idź się leczyć.

Natomiast co do reszty zgadzam się. Te ochy i achy nad talentem to lekka przesada. Sam Prezydent Szczurek zamiast zgodnie z wolą rodziny przekazać kasę na hospicjum wywalił ponad 24.000 na białe róże. O bilbordach nie wspominam - bo nie wiem ile mogło to kosztować. Rozumiem , że Ania była jedną z bardziej rozpoznawalnych gdynianek, ale właśnie kaska na hospicjum i ew. mała tablica na ścianie tegoż hospicjum poświęcona Ani przetrwałaby dłużej niż białe róże.
Wczoraj na pogrzebie obok wielu ludzi , którzy przyszli z potrzeby wielu było gapiów komentujących różne głupawe sytuacje, o których nawet nie chce mi się pisać. A to Polska właśnie - od miłości do nienawiści.

gienek_1968

bo tak jest w polszy ,kasa idzie na pompe i na teatrzyk nie na realne potrzeby

użytkownik usunięty

"Codziennie giną miliony ludzi (w tym często małe dzieci) na Ziemi, m.in: z głodu, z pragnienia, straszliwych chorób, morderstw, klęsk żywiołowych czy w wypadkach." - powiem szczerze, że jakoś mnie osobiście nie rusza wizja umierających z pragnienia czy głodu małych murzynków czy straszliwych chorób. Po prostu słysząc od dziecka o Afryce przywykłem do tego, że tak tam jest i tak będzie i nic się z tym nie zrobi. W Afryce będzie Ebola, będzie AIDS bo gwałty dziewczynek to normalna rzecz tam, a ludzie będą umierać z głodu. Co trzeba zrobić? Zamknąć granice z państwami Afryki, nie wpuszczając ich do cywilizowanego świata i niech sobie radzą sami.

Ani Przybylskiej oceny nie wystawiłem tylko dałem serduszko "ulubione" a dlaczego? A dlatego, że zawsze tak robię jak lubię jakąś osobę która aktorką wybitną nie jest. A czemu mnie tak uderzyła jej śmierć, że od tygodnia siedzi mi to w głowie? Ponieważ szkoda mi jej męża, jej dzieci i samej Ani którą uwielbiałem ponieważ była inteligentną, fajną, skromną dziewczyną - i z pewnością jedną z najpiękniejszych kobiet świata. Gdyby zginęła inna 35 letnia znana osoba lecz nie miałaby ani męża/żony ani dzieci to by to tak w ludzi nie uderzyło, a że Ani nie dało się nie lubić stąd tak to uderzyło w Polaków

powiem szczerze, że jakoś mnie osobiście nie rusza wizja umierających z pragnienia czy głodu małych murzynków czy straszliwych chorób- gosciu wiesz co piszesz? wiesz mnie nie rusza smierc celebrytow, maja tak samo jelita ,tak samo oddaja stolec jakk murzyni ,tylko sa biali:) ,tak samo ich serca sie zatrzymuja ...wielkich roznic nie widze:).swoja droga czy mozna nazwac aktorka kogos kto tylko pokazuje pipke jak moze na ekranie??no pewnie takim jak ty to wystarcza,moze nawet nie raz sie onanizowales:)

użytkownik usunięty
yecur

Grzeczniej.

Powiedziałem że nie dałem jej oceny, bo ani filmy w których grała, ani ona sama jako aktorka nie wyróżniła się niczym szczególnym. Moje "serducho" dałem już dawno dawno temu, bo lubiłem słuchać wywiadów z nią, podobała mi się, a jej rola w Daleko od Noszy też była świetna.

A to co się dzieje w Afryce mnie nie rusza bo to jest normalne już. Oni są oddaleni o tysiące kilometrów i ile zdjęć głodnych dzieci by nie pokazali w TV czy necie - i tak nikt im nie pomoże. Nie byłem związany emocjonalnie z żadnym murzynkiem ze zdjęcia, a Anie uwielbiałem od zawsze więc tak - śmierć Ani mną poruszyła cholernie, a śmierć tysięcy chorych na Ebolę nie bo nic emocjonalnego mnie z nimi nie wiąże - jedyne co mnie interesuje to to, żeby taka ebola do Polski się nie dostała a co się dzieje w Afryce to mi to lotto ;)

szkoda ,ze Bieniuk cie ubiegl:)

użytkownik usunięty
yecur

Nie no Ania była boska - moja miłość platoniczna ;d A tak poważnie to właśnie najbardziej w tym wszystkim szkoda mi Bieniuka i dzieci bo widać że układało im się a tu taka tragedia.

użytkownik usunięty

"powiem szczerze, że jakoś mnie osobiście nie rusza wizja umierających z pragnienia czy głodu małych murzynków czy straszliwych chorób. Po prostu słysząc od dziecka o Afryce przywykłem do tego, że tak tam jest i tak będzie i nic się z tym nie zrobi. W Afryce będzie Ebola, będzie AIDS bo gwałty dziewczynek to normalna rzecz tam, a ludzie będą umierać z głodu. Co trzeba zrobić? Zamknąć granice z państwami Afryki, nie wpuszczając ich do cywilizowanego świata i niech sobie radzą sami."

Czyżby zawitał tu jakiś wysoko postawiony polityk? :) Ale serio, szycha7, nie masz się czym chwalić. Oczywiście, trzeba dbać głównie o własne podwórko, nie mniej każdy normalny człowiek posiada choć odrobinę współczucia dla cierpiących ludzi.
Inaczej byś śpiewał, jakbyś urodził się tym "małym murzynkiem".

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones