Jestem świeżo po lekturze i czytając nie wyobrażałam sobie nikogo innego w roli Technika Harlana oprócz Cumberbatch'a. Sam książkowy opis, poza kolorem oczu i włosów, to wypisz wymaluj Benedict.
Isaac Asimov nigdy jednak nie miał szczęścia do ekranizacji swoich powieści i zawsze kończyło się na Disneyowskim happy endzie (Człowiek przyszłości z Robinem Williamsem czy I Robot).
A Koniec Wieczności to już w sam sobie gotowy scenariusz wizualnego widowiska (podróże w czasie), z wielowarstwową fabułą. Ja przeczytałam książkę jednym tchem.
eee
wybór nie jest tak oczywisty
cucumber to raczek koleś w rodzaju Dr. Who szaleńca
dla mnie bardziej pasowałby ktoś jak Clive Owen albo Bale lub ktoś starszy tak pod 50tke
ale nikt i tak nie nakręci tego filmu i to jest piękne, pomimo że nabyli prawa to dla nich rodzaj zamrożonej inwestycji na długie długie lata
albo będą wyrywali kawałki powieści aby zalepić dziury w swoich dennych produkcjach bo dużo słabych filmów wykorzystuje motywy z Końca wieczności