Kwestia gustu.
Monroe i Welch - obie nieco stiuningowane zabiegami, Cardinale naprawde piekna, ale nic nie przebije ciala Bardot - bogini.
PS: Widziales Ursule Andress? To dopiero pieknosc!!!
Ursula!!!!!!!!!!!!! jasne , niestety bardotka ladna ale nic nie przebija M.M. I RAQUEL,bez szans dla francuzki
Uroda jest kwestią gustu i według mojego BB jest numerem jeden. Spośród wyżej wymienionych tylko ona ma wszystko bez zarzutu, a chcę zaznaczyć, że wszystkie te aktorki lubię.