Napewno Daniel Olbrychski należy do najlepszych aktorów w dziejach. Nie tylo ze względu na swoją wspaniałą grę ale także ze względu na postacie jakie grał. Mam tu na myśli Gerwazego z "Pana Tadeusza" oraz Kmicica " Potop" są to klasykijeśli chodzi o Polską literature dlatego pan Daniel zawsze bedzie kojarzony jako najlepszy bo rzeczywiście taki jest . Niezwykły człowiek z niezwykłym charakterem i temperamentem
Niesety, ale Olbrychski od kilkunastu lat zupełnie zatracił umiejetnosci aktorskie. W ostatnich latach zawsze gra manierycznie i identycznie, gra siebie Olbrychskiego, a nie postac filmową.
Zgadza się ostatnio właśnie tak wygląda jego gra a biorąc pod uwagę jak zachowuje się poza ekranem to niestety całkiem traci w moich oczach. Aktor o dużych talencie stał się zapatrzonym w siebie bufonem...