dolaczam sie do gratulacji! w koncu Forest dostal oskara na ktorego w pelni zasluzyl moze w ten sposob ludzie zwroca na niego wieksza uwage i zobacza ze jego poprzednie role tez powinny byc docenione

gratulacje równiez:):):)
bardzo sie ciesze uwielbiam foresta widziałem mnustwo filmów w ktorych był obsadzony zawsze z dobry lub bardzo dobrym skutkiem..
najzdolniejszy czarnowsdkur aktor wogule(moim zdaniem oczywiscie)
trzyma poziom
jest mocno
RUN FOREST RUN:)

Po genialnej roli w Last Kingu chyba wreszcie będziemy go widywać częściej w rolach pierwszoplanowych mam nadzieje,bo do tej pory to raczej był mistrzem,ale drugiego planu.Chyba nikt teraz nie ma wątpliwości że Whitaker świetnym aktorem jest.

Ja też myslę, ze teraz Forest wejdzie do pierwszej ligi. Do tej pory grał głownie drugoplanowe role i to wcale nie w pierwsdzoplanowych filmach. Oscar da mu na pewno lepsze scenariusze.

hmmm... w cień? Raczej nie widziałeś filmu "Half Nelson" :D

Niestety jeszcze nie. Ale zamierzam to uczynic. :)

Nie sądzę, by usunął w cień jego konkurentów do nagrody. Myślę, że Akademia na pewno nie jednogłośnie przyznała mu tego Oscara, bo konkurenci w tej kategorii również świetnie zagrali. Moim zdaniem tę nagrodę Whitaker powinien już dawno dostać, a przynajmniej jakieś nominacje - wszak ma na swoim koncie wiele świetnych ról, nie zawsze pierwszoplanowych.