John LennonI

John Winston Ono Lennon

9,1
217 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby John Lennon

John był liderem zespołu. Jednak pewnego dnia McCartney napisał Yesterday i później Lennon trzymał się na uboczu.
Za to Yoko Ono pomogła napisać Lennonowi tekst to "Imagine". Ale te jego sprawy są zawiłe...

flexia

w sumie masz racje od Yesterday czyli roku 1965-66 McCartney ciagnal juz dalej role lidera zespolu. moim zdaniem mccartney mial wiekszy talent ale oboje byli cudowni, tak jak gilmour i waters w pozniejszych pink floydach.

Adkaaa

WSZYSCY JESTESCIE W BLEDZIE aaaahh....własnie jem sobie kolacje i tak se mysle - to Ringo jest najlepszy bo zaspiewał cudowną ballade Good Night z białego albumu i napisał najlepszy kawałek beatlesów na Abbey Road - wiecie jaki, prawda? tralalala , dobranoc........

lookas82

Nieee, Octopusse's Garden jest super, ale Something np. lepsze...

flexia

jezeli Yesterday to upadek Lennona to tak samo jest to upadek McCartneya bo to tak jakby powiedziec ze nic poza Yesterday sie nie liczy w muzyce Beatlesów, sorry ale jest to debilne stwierdzenie, lub wysuniete przez kogos kto zupelnie nie ma pojecia o muzyce Beatlesow czy tez Ex- beatlesow

lookas82

tu nie chodzi o to ze yesterday to jedyny dobry utwor przeczytaj dokladnie wypowiedz najpierw

Adkaaa

a czy ja powiedzialem ze yesterday to jedyny dobry utwór? czytaj dokladnie odpowiedzi najpierw....rotfl....

flexia

Upadek Lennona powiadasz? Nawet smierc Lennona nie byla realnie jego upadkiem.
Yoko pomogla Lennonnowi nie tylko napisac 'Imagine' - pomogla mu odnalezc swoje miejsce na ziemi. McCartney do tej pory go nie znalazl.

A jesli Lennon kiedykolwiek trzymal sie na uboczu to na pewno nie dlatego ze odkryto ze McCartneyowi tez zdarza sie napisac dobry kawalek :P

flexia

nie zgodzę się :)
po yesterday Lennon napisał całą masę piosenek, z czego dla mnie są o niebo lepsze niż te wcześniejsze. Taka najważniejsza 10 to byłoby (mniej więcej chronologicznie) :
1. In my life (w jakimś rankingu 1 miejsce jako kompozycja stulecia - nie pamiętam dokładnie ;))
2. Tomorrow never knows (revelka :))
3. Lucy in the sky with diamonds
4. A day in the life
5. Stawberry field forever
6. All you need is love
7. Happiness is a warm gun
8. Revolution
9. Come together
10.Across the universe

To jest moja lista-osobista, nie ważne, czy i który utwór był na listach przebojów ;P

grayos

"Across the Universe" jest piękne, ale potrzebowałam bardzo dużo czasu żeby się do niego przekonać... uważam to teraz po prostu za piękny wiersz (bo nie jest to zwykły 'tekst') zaśpiewany do pięknej melodii :)

A co do "Revolution" to czytałam w jakiejś książce, że John chciał aby Beatlesi wydali to na singlu, ale skończyło się na tym, że singlem zostało "Hey Jude"...

Pozdrawiam!

Piratomanka

co to listy, to A day in the life jest w takiej samych proporcjach stworzone przez Paula i Johna. Przecież od słów 'woke up..." to historia dzieciństwa Paula;]

kandelabra

Jaki upadek, przecież to Lennon utrwalił się w naszej pamięci najbardziej, co prawda w pewnym momencie przebił go Mc Cartney, ale tylko piosenkami a nie charyzmą i osobowością...
Pozdro dla wszystkich fanów Beatlesów

DeeelShannon

McCartney nie zrobił takiej kariery solowej, jaka zrobił John (a to było już po "Yesterday"^^)i już na pewno jej nie zrobi. Paul nie ma takiego talentu wokalnego jak John, niestety. Owszem, napisał parę dobrych piosenek, ale John również napisał niejedna genialna ^^ A najwięcej to zrobili razem :) Obaj byli dobrymi producentami i tekściarzami. W tej kwestii myślę, ze byli równi, ale jeżeli chodzi o inne sprawy, to uważam, ze Lennon był lepszy.

flexia

Nikt nie był lepszy- The Beatles to The Beatles zespół, osobno nie osiągneliby tego co osiągnęli razem. Ale Yesterday to moja lubiona piosenka bitelsów - jest jedyna w swoim rodzaju.

iga_92

Wszystkie ich piosenki są świetne i nie do podrobienia!

paciek

Upadek Lennona? I to przez Yesterday? Błaagam. Ta piosenka to faktycznie hit, ale nie najlepsza piosenka Paula a już na pewno nie najlepsza piosenka Beatlesów (tak, wiem-moim zdaniem).A i John wg mnie ma mase lepszy piosenek od "Yesterday". Pokój.

flexia

Większych bzdur w życiu nie słyszałam. Może i John był liderem zespołu, ale to nie znaczy, że pisał lepsze piosenki od Paula. Poza tym Paul, jak i John, miał (przynajmniej moim zdaniem) wiele lepszych piosenek od Yesterday, chociaż utwór jest bardzo udany. I napisanie tego utworu na pewno nie sprawiło, że John trzymał się na uboczu. Twoja wiedza o beatlesach i ich historii jest raczej skąpa, więc nie pisz takich rzeczy bo ktoś w to jeszcze uwierzy.
Pozdrawiam ;)

flexia

Na początku było tak że to John był typowym liderem, śpiewał większość piosenek no i był 'głową rodziny'. Potem to Paul zajął to miejsce, ale tak na prawdę to właśnie dzięki niemu Beatlesi wytrzymali aż do 1970. Bo już po samej śmierci Epsteina chciał odejść John, potem George, Ringo przez tydzień nie był przecież Beatlesem. To Paul zebrał ich do kupy i zakończyli swoją współpracę pięknym Let It Be.
Ja nie krytykuję Johna, piszę tylko to co myślę. Myślę że gdy zakochał się w Yoko Beatlesi stracili dla niego znaczenie, liczyła się tylko Yoko i ich wspólna muzyka. No i Paul poczuł się wtedy zobowiązany do pokierowania chłopakami, prawda?
A Yesterday... na pewno to była wielka szansa dla Paula i małe zepchnięcie Johna na drugi plan, ale ich rozpad nastąpił przecież długo po tym kawałku więc nie jestem do końca pewna czy Yesterday to upade Lennona.
LENNON AND MCCARTNEY FOREVER <3

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones