Poprostu świetnie, gratuluje. To trzeba wpisac do księgi guinnessa,bo aby urodzic się w 1956r. a w 1947r. (czyli 9lat przed swoimi urodzinami) już występowac i dawac glos do dubingu to naprawde zycze pogratulowania osobie ktora to pisała. Zróbcie cos z tym, bo normalnie wiocha...!!! Istna wiocha z jakiejś dżungli...
Po prostu żal. Komentuję tylko dlatego, że mi cię szkoda.
Bajka "Mickey..." powstała w 1947r. w oryginalnej wersji, a dopiero później Krzysztof Tyniec podkładał tam głos. PO TYM, JAK SIĘ URODZIŁ.
Hahahahah.