Krzysztof Tyniec

9,0
2 137 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Krzysztof Tyniec

Nie wiecie dlaczego po 1997 zrezygnował z podkładania głosu Timonowi ? Zaczął go dubbingować Paszkowski, co mi nie bardzo pasowało, zwłaszcza w Król Lew 3: Hakuna Matata narobiło to zamieszania...

marker89

prawdopodobnie kolesie z Disneya uznali, że głos Tyńca jest za mało podobny do oryginału i zorganizowali nowy casting, który wygrał Wojciech Paszkowski. czytałem jakiś czas temu na onecie wywiad z Krzysztofem Tyńcem i powiedział między innymi, że jego ulubioną postacią jaką dubbingował jest Timon. ja osobiście wolę Krzysztofa Tyńca jako Timona. był niesamowity.

makintosz

a co mają kolesie z disneya do polskiego dubbingu? ; d

skoro potem był paszkowski to najwyraźniej tak było wygodniej, z jakiegoś dziwnego powodu...

MegaSzczota

kolesie z Disneya mają dużo do polskiego dubbingu, oj dużo ;p

makintosz

-a co mają kolesie z disneya do polskiego dubbingu?
-dużo

Aha. No tak, nie wiedziałem. Teraz wszystko jest jasne. No to cześć.

MegaSzczota

jesteś w temacie? jeśli nie, to mogę wyjaśnić, o co biega ;)

makintosz

czy moje pytanie "a co mają kolesie z disneya do polskiego dubbingu?" nie jest odpowiedzią? ; d

MegaSzczota

czyli tak: studio, które robi dubbing ma obowiązek wysłać dema z głosami aktorów do zarządu Disneya. tam oni zatwierdzają głosy albo odrzucają i polskie studio musi szukać innych aktorów, którzy im przypasuje. tak więc Disney decyduje, kto będzie dubbingował daną postać. zresztą tak jest też w innych krajach. no i takie coś występuje nie tylko przy filmach Disneyowskich, ale też, np. przy Shreku z Dream Works.

makintosz

o_0 mam nadzieję, że to nieprawda...

inaczej co by to była za dziwna licencja - kupujemy od disneya baje i jeszcze oni nam dyktują jakie mają być głosy? ;s przedziwna sprawa. Ale możliwa - w końcu disney jako właściciel ma prawo dyktować warunki, to ich bajki.

MegaSzczota

ale tak jest. dam ci dla przykłady fragment wywiadu z Mieczysławem Gajdą (szczególnie znany z dubbingowania Ważniaka)
"4. Czy w każdym castingu do dubbingu pański głos uzyskiwał akceptację reżysera dubbingu ?

Dawniej nie było castingu. Reżyserzy mieli pełną odpowiedzialność za obsadę. Znali nas bardzo dobrze i wiedzieli co każdy z nas potrafi Teraz są castingi i obsadę np. do kreskówek kompletują producenci amerykańscy czy niemieccy. Castingi dla młodych aktorów w dzisiejszych czasach są rzeczą naturalną. Reżyserzy dubbingu bardzo wielką uwagę przywiązywali do interpretacji aktorskiej. Wybitni aktorzy tacy jak Aleksandra śląska, Danuta Szaflarska, Mila Dubrowska, Ewa Złotowska, Barbara Wrzesińska, Barbara Marszel, Stanisław Zaczyk, Zdzisław Tobiasz, Edmund Fetting, Jan Kreczmar stworzyli w dubbingu polskim wielkie kreacje. Uważam, że samodzielność reżyserów w Polsce, którzy znają aktorów jest bardziej właściwsza niż wybór gdzieś za oceanem."

makintosz

o_o niesamowite.. ciekawe po co tak naprawdę to robią. Średnio mi się dowierza, że tak się po prostu opłaca. Ale tak może być.

no nic, dzięki

MegaSzczota

czytałem też wywiad z jakimś innym aktorem dubbingowym (już nie pamiętam, kto to był, ale jak znajdę, to zapodam) i on opowiadał o tym jak gość z wytwórni przyjechał do studia i jakimś urządzeniem porównywał czy głosy polskich aktorów są podobne do głosów aktorów w oryginalnej wersji. coś w tym musi być...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones