Nie te rysy i, kurde, jej postać pojawia się w powieściowych prequelach, więc za młoda.
Neagley była średniego wzrostu i chyba nie była czarna. W książce chyba nie ma na ten temat informacji, poza tym, że "miała delikatną opaleniznę", co przy murzynce jest raczej nie do uzyskania ;)
Pisząc "Nie te rysy" chciałem napisać, "Nie ta rasa". No i ta aktorka jest za wysoka na Neagley. A na dodatek ma pojawić się we wszystkich sezonach. Pierwszego obejrzałem tylko jeden odcinek, drugi zaryzykowałem i żałowałem od czwartego. Nie wyobrażam sobie fabuł innych powieści z Neagley (poza "Bez pudła"), a w 7 odcinku 2 sezonu dano widzom znać, że prequelów nie sfilmują.