Akurat sexy ;d Pasuje idealnie do tej roli, mniej więcej tak wyobrażałam sobie Christiana :D
Ktoś tu pisał o Ianie - osobiście go lubię i ma "to" spojrzenie, ale nie, ta rola nie jest dla niego ;d
Zgadzam się. Matt jest idealny do roli Greya. To, że jest gejem zupełnie mnie nie interesuje w tej kwestii. W White Collar zagrał idealnie i w roli Christiana także świetnie by wypadł. Jeśli chodzi o Iana to jest na drugim miejscu dla mnie. Jeśli żaden z tej dwójki nie zagra to nie ma po co tego filmu oglądać :)
A ja mimo iż uwielbiam go w True Blood to mi na Greya totalnie nie pasuje... Zupełnie inaczej sobie go wyobrażałam czytając książkę :)
Aleksander jest extra ale moim zdaniem nie ten typ urody... a poza tym Eric :) nie jest aż takim świntuchem :)))
och tak <3 jak najbardziej. a Ianem S. już rzygam, wszedzie widzę ten jego przekrzywiony ryj. nie trawię gościa
Jestem za, jestem za !!!! Chodź kocham Skarsgarda i to by było moje marzenie zobaczyć go w tej roli uważam że Matt jest stworzony do tej roli !! :)
tez widze tylko jego w tej roli, jest taki idealny :) na necie jest taki trailer:
http://www.youtube.com/watch?v=rrGBHMrT6qU
czy to jest jakis zlepek z jego roznych filmow czy moze z jednego filmu?
o ciekawie zapowiada sie ten serial, jest on w polskiej wersji czy tylko po ang? rozczarowal mnie fakt, ze jest on gejem :/
Fajnyy. :) Ja zaczęłam oglądać dopiero teraz, i jak na razie nie mam zamiaru przestać. :p osobiście polecam. :)
Jak najbardziej pasuje!!! Wystarczy spojrzeć w jego oczy i już wiadomo, że jest stworzony do tej roli !!
będzie genialny jako Christian. Wygląda jakby go żywcem wyciągnięto z książki.. Anastasią może być Alexis Bledel. Nie rozumiem totalnie dlaczego E.L. James chciałaby, aby ją grała Shailene Woodley
Jak dla mnie jest idealny! Tak sobie właśnie go wyobrażałam. Żaden Ian ani inny typ.
Matt ma idealną twarz z idealną szczęką i te oczy ! Musi być Christianem. a Aną może być Alexis Bledel.. bo jest taką zwyczajną i grzecznie wyglądającą dziewczyną , ale jednak coś w niej jest fajnego i takiego. wow :)
Moim zdaniem Matt idealnie pasuje do roli Christiana!!!!!! Te jego oczy i kości policzkowe. Nie wyobrażam sobie nikogo innego. To ma być mężczyzna a nie jakieś 'pedałki' bez urazy :P
Po obejrzeniu kilku odcinków pierwszego sezonu White Collar, niestety zmieniłam zdanie. Twarz Matta i jego oczy nadają się do roli Greya absolutnie! Natomiast reszta... Marna, jakaś taka dziwna sylwetka w garniturze, wąskie ramiona i jakoś tak... oprócz twarzy to naprawdę nie ma na czym oka zawiesić... Ehhh... Jego gra nie ma jednak "tego czegoś" i mnie osobiście bardzo irytuje! (Są wyjątki, jak nic nie mówi, tylko marszczy brwi i ma zamyślone spojrzenie... No. Tu jeszcze może być ;) ). Wielka szkoda, że jako Grey wygląda dobrze w fan trailerach i na zdjęciach, bo na pewno nie zagra w ekranizacji! :(
Jak najbardziej jestem za :) właśnie tak wyobrażałam sobie Christiana podczas czytania książki. Mam nadzieję, że będzie mu towarzyszyć Bledel :)
on Wam naprawdę pasuje? jak zobaczyłam trailer to się przestraszyłam.. w ogolę nie kręciłby mnie taki Grey... Matt jest jakiś taki miałki z wyglądu. Miękki, niewinny, delikatny, zbyt łagodne rysy twarzy i to sarnie spojrzenie.
Totalnie NIE!
Nie za bardzo znam jego i jego twórczość ale jako Greya widzę tylko i wyłącznie jego. Wyglądem nadaje się idealnie!
nie wyobrażam sobie innego człowieka na na miejsce Greya. On jest aktorem urodzonym do tej roli. Mam nadzieję że go zobaczę w tym filmie ;)
Szkoda, że to tylko fikcyjny, fanowski trailer: http://www.youtube.com/watch?v=4_5Oh1ef-Co Niemniej, on i Alexis to moja wymarzona para do tych ról.
Zaczęłam oglądać "Białe kołnierzyki" i ten serial jeszcze bardziej utwierdził mnie w przekonaniu, że Matt to idealny Grey. :)
Bardziej chyba pasuje do roli Christiana Gay'a niż Grey'a :PP Lubie aktora ale wg mnie nie ma potrzebnej charyzmy by zagrać tą rolę.
Prrrrrrooooossszzzęęęęę on musi grać Gray'a! Jak uslyszalam cos o Pattinsonie to sie przeraziłam. On jest o tej roli iealny! :)
Zatem chyba będę tutaj jedyną osobą, której ta książka w ogóle się nie podobała i która liczy na to, że właśnie Matt nie zagra Grey'a, bo jest zbyt fajny do tej roli. Jako Neal jest uroczy, Grey'em wszystko by zepsuł ;p A Gosling wydaje się być zbyt ambitny, żeby przyjąć taką rolę.