Niewiadomo co ciebie jeszcze w zyciu czeka

na pewno nie zespół downa.

Nie wiadomo. Nikt nie wie, jakie będzie miał dzieci.

ale na tyle głupi, by robić na nich kasę to raczej nie bedzie

zrowumiales w ogule co on napisal w poscie?

W ogóle tak

nie zrozumiales nawet tego ze nie zrozumiales

Dobra nie zrozumiałem mea culpa mea maxima culpa

cosa buena dale a tu cuerpo alegria

Popieram, szczera prawda!

racja, tylko oby piotrek był tego świadom i nie odbierał prywatnie, skierowane w jego osobę, bo to nieudolność kretynów-scenarzystów spowodowała wielki boom na 'maćka z klanu'. chociaż z drugiej strony forrest był idiotą - pokochał go cały świat, a maćka kocha cała polska;p

To prawda.Bynajmniej nie śmieję się z choroby tego chłopaka ale postać Maciusia w Klanie jest drętwa i beznadziejna.Na dodatek ,cały przyszły tydzień, scenarzyści zaserwowali nam wątek Maciusia i Martynki z wizytą u seksuologa włącznie.Gówniarzeria będzie miała z czego rechotać.

Popieram. Twórcy serialu przedstawiają osoby z zespołem downa w bardzo złym świetle; robią z nich degeneratów - Maciek upija się wannie, podbiera piwo ojcu, sprawia kłopoty wychowawcze - przez niego Ryśka często wzywają do szkoły, je trawę, ma napady szału - atakuje ludzi...

Zgadzam się, ale zauważ że to nie twórcy serialu są wyśmiewani za rolę Maciusia, tylko Piotr Swend. To przykre że z jednej strony coś mu się udało osiągnąć, a z drugiej pół Polski się z niego nabija.

Skoro serial jest żenująco słaby, to trzeba go przestać oglądać, a tym samym przestać nabijać statystyki. Bo to jest przecież absurdalne: wiedzieć, że serial jest do bani, a mimo wszystko oglądać go i w kółko powtarzać, jaki jest debilny.

A na miejscu scenarzystów bym uśmiercił, albo wymiesiłbym coś żeby ta postać zniknęła z serialu te postać, ponieważ wymyślając kolejne sceny z Maciusiem robią krzywdę temu chłopakowi

Zamiast jego, powinni wyśmiewać producentów, lub reżysera. Gdyby nie ta rola to pewnie jego życie wyglądałoby bardzo smutno. On nie jest nawet aktorem :P

Dokładnie, postać groteskowa, a już scena Maćka udającego dzika była jawną kpiną. Nie ma co winić ludzi za to, że się śmieją z tamtej postaci skoro scenarzyści i reżyser ją w taki sposób przedstawili.

Fakt, postać jest groteskowa, a serial słaby. Ludzie śmieją się z Maćka tak samo jak śmieją się z innych bohaterów sagi Lubiczów, choć trzeba przyznać, że po części ludzie są też niewrażliwi na dramat choroby drugiego człowieka. Nie wiem czy ktoś z młodych filmwebowiczów zna postać Corky'ego Thuchera z serialu Dzień za dniem. Ta postać była zbudowana zupełnie inaczej i nie budziła takiego niesmaku jak postać Maćka. Tak mi się przynajmniej wydaje, bo sama serial pamiętam słabo... Pamiętam za to, że jak ktoś był kiepsko ogarnięty, to zaraz dostawał ksywę Corky Thucher.

Hmm... Szczerze mówiąc, to spójrzcie jak wyglądają komentarze pod serialem Dzień za dniem. Ludzie się po prostu nabijają i już, to chyba nie ma znaczenia jak zbudowana jest postać. Ludzie się śmieją z osób chorych...

Miałam na myśli komentarze pod aktorem grającym postać Corky'ego, ta edycja komentarzy coś ciężko chodzi :/

Fakt, ale Corky to była postać, która z jednej strony była wyszydzana, a z drugiej zaś podziwiana. Serial budził spore emocje, a głównego bohatera się "mimo wszystko" lubiło.

Pamiętam doskonale postać Corky'ego! Chris Burke świetnie grał!

Wiecie co mnie zastanawia? Tak uważacie, że to „żenująco słaby serial i żenująco słaba rola", aƒƒ i tak go oglądacie, skoro znacie każdy wątek o nim.

A Maciek myśli e to, co się dzieje w serialu to prawda. Bo oglądałem z nim dokument. I nawet nie myśli o tym, że kiedyś ten serial się skończy. A jak się pytali, co by zrobił jakby się klan skończył. To powiedział e poszedłby np. do M jak miłość. Pewnie myśli, że by go Mostowiaki adoptowali.

Serio???
Nie widzi różnicy pomiędzy serialem a życiem prywatnym?!
Nawet nie wiem jak to skomentować...

Rodzice pozwalając mu tam grać po akcjach z zamkniętą łazienką też go skrzywdzili. Widzieli przecież że ta postać jest wręcz komiczna ale i tak dalej w to brną.

Bo to miał być król Maciuś pierwszy ale coś w scenariuszu poszło nie tak jak to w Polsce.

Nie dorabiaj ideologii do pospolitego, prymitywnego wyśmiewania się z osoby cierpiącej na nieuleczalną chorobę.

Piotr Swend ma zespół Downa. Nie jest to powód do szydzenia, bo to wyjątkowo okrutna choroba i nikt jej sobie nie wybierał. Nie jest to również powód do bicia pokłonów osobie z tym problemem, ostentacyjnego litowania się i udawania, że jest całkowicie normalna i może zupełnie normalnie funkcjonować w społeczeństwie, bo tak również nie jest. Po prostu zaakceptuj jego inność i idź dalej, zamiast pitolić głupoty na Filmwebie.

Nie śmiejemy się z dziecka umierającego na białaczkę czy starszej kobiety z zespołem Tourette'a. Przynajmniej dobre wychowanie i odrobina empatii powinny nas powstrzymywać przed takimi zachowaniami. Piotra Swenda nie czyni gorszym to, że nie jest i nie będzie nigdy wybitnym aktorem, artystą, naukowcem czy rekinem finansjery. Bo coś mi mówi, że ty również nim nie jesteś. Na jakiej więc podstawie ty i reszta dzieciarni w tym wątku z niego szydzisz?

To, że Swend się jąka i jest upośledzony ruchowo i intelektualnie to za mało, żeby usprawiedliwiać swoją znieczulicę. Osoby z zespołem Downa grały i grają w filmach. "Śmieszny filmik" na Youtube, w którym Maciuś pije piwo i pyta "Co się stało" mógł
równie dobrze zostać zmontowany z dowolnego innego odcinka "Klanu". Tam też Piotr Swend się jąka, dziwnie się porusza, nie grzeszy erudycją i ogólnie wyróżnia się z reszty obsady. Bo jest chory, nie zauważyłeś? I doskonale wiemy, że gdyby scenę z pijanym Maćkiem zagrał ktoś zdrowy, filmik nie byłby nawet w połowie tak popularny.

Twórcy obsadzili Piotra Swenda w serialu między innymi po to, żeby zwrócić uwagę społeczeństwa na los ludzi dotkniętych chorobą. Żeby udowodnić, że przy odrobinie pracy mogą wywalczyć sobie odrobinę samodzielności i normalności, zamiast być wypychanymi na margines pustym rechotem zadowolonych z siebie cwaniaczków. A to, że ciebie coś takiego bawi, to jest twój problem, a nie Piotra czy twórców serialu.

Scenarzyści przypisali mu rolę idioty? Nie, to ty mu ją przypisałeś. A samemu sobie rolę hipokryty i bałwana, który szydzi z chorych i ukrywa to pod maską troski o tego człowieka. Współczuję każdemu niepełnosprawnemu człowiekowi, który mógł mieć z tobą styczność. Zamiast siedzieć w domu to miał czelność wyjść do pięknych, zdrowych ludzi i psuć humor odgrywaniem swoich "żenująco słabych" życiowych ról.

Powyższy post napisałeś 7 lat temu. Mam nadzieję, że zdążyłeś w tym czasie dorosnąć i samemu dojść do pewnych wniosków. Ty oraz reszta gówniarzerii w tym wątku.

cyt Ciebie Twórcy obsadzili P. Swenda w serialu miedzy innymi po to ,żeby zwrócić uwagę spoleczenstwa na los ludzi dotknietych chorobą .Możliwe ale ci sami twórcy zrobili z niego kompletnego idiotę , którym niestety zresztą jest .Mów o mnie co chcesz ale Piotrek jest idiotą , tym bardziej postać którą odgrywa - przykro mi .

Świetnie napisane. Jeszcze bym dodał jedną rzecz. Jak jakiś pajac zrobi z siebie głąba np upijając się i skacząc z dachu nagrany na YT i ludzie uważają go za zdrowego czlowieka pomimo tego że to przyszły degenerat. Ile ludzi zdrowych wybiera świadomie alkohol degrangolade niszczenie swojego życia mając tyle możliwości. Sport książki wiedzą w internecie. To wszystko leży na ulicy. Tylko brać. Tak to ludzie wolą śmiać się z chorego który prawdopodobnie zarobił na swoją rodzinę więcej niż 99 procent komentujących. Ci komentujący śmiejący się z niego, chłopaka który ma odwagę występować publicznie w teatrze i telewizji pomimo śmiechów chichów ku+estwa tego świata. Za to szapoba :) śmieci ludzkie się smieja, karawana jedzie dalej
:)

Katolicka telewizja na downie Maciusiu hajs zarabia!

Ciekawe, czy ty miałbyś taki dystans do siebie, gdybyś był aktorem i to z ciebie (lub z granej przez ciebie postaci) ktoś tak chamsko by się wyśmiewał. Prawda jest taka,że mało kto go ma, a najmniej ci,których ulubionym zajęciem jest wyśmiewanie innych. Te tłumaczenie, że to nie z aktora, a z granej przez niego postaci kręcicie tę daremną bekę nie są wiarygodne dla większości myślących ludzi, którzy zdają sobie sprawę, że człowiek z zespołem Downa może takie wyszydzanie potraktować na serio. Nikt ciebie przecież nie zmusza do oglądania tego serialu, skoro jak sam zauważyłeś, jest głupi i słaby. Moim zdaniem wszyscy wyśmiewający Maćka z Klanu szukają tylko usprawiedliwienia dla własnego chamstwa i uprzedzeń wobec osób niepełnosprawnych intelektualnie.

Stary temat, ale muszę się zgodzić i w pełni popieram. Szanuję pana Piotra jako człowieka, ale Klan to badziewny serial i ukazanie Maćka jako "idioty" to obraza dla ludzi chorujących na zespół Downa. Ciekawe ilu ludzi zdaję sobie sprawę z tego, jak pozytywni i sympatyczni bywają ludzie zmagający się z tą chorobą. Pomimo niepełnosprawności intelektualnej, a może właśnie dlatego. Taki człowiek nie potrafi udawać i być cyniczny, jest zawsze szczery i autentyczny w swoich intencjach. A scenarzyści zrobili z tego "bekę", krótko mówiąc.