Robert De Niro

Robert Anthony De Niro Jr.

8,7
177 626 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Robert De Niro

De Niro jest niewątpliwie geniuszem kina miał bardzo wielki wpływ na jego oblicze w ostatnich latach( a jeszcze większy w latach 70-tych) jednak przyznam że nie do końca rozumiem uznania go za tego jednego najlepszego ..
W moim odczuciu Robert w większości filmów (tych starszych - nowym osiągnięciom zdecydowanie dziękuję ) grał jednak dość podobną manierą ...
Weźmy kilka przykładów :
Taksówkarz - tu się zgodzę genialny filmy choć z bardzo ciężkim klimatem kreacja Roberta zdecydowanie na plus
Wściekły Byk -podobnie
Ale już na przykład w Łowcy Jeleni Walken zagrał zdecydowanie lepiej ...
Nie do końca też rozumiem hołdowania jego rolom tzw. gangsterskim Ojciec Chrzestny 2 Dawno Temu w Ameryce Nietykalni Chłopcy z Ferajny czy Kasyno (tu lepszy był Pesci ) ... to dość podobne role choć owszem, w dobrych filmach .. jednak grał je dość podobnie ..
No i Frankenstein (1994 ) -starsi odtwórcy tej roli "zrobili to" lepiej .

Także nie wiem czy na pewno jest on najlepszy na świecie... Nowe jego osiągnięcia to jeszcze inny ciężki temat

demas

Nie ma czegoś takiego jak najlepszy aktor na świecie. Każdy ma swoje upodobania i gusta. Jak można wyłonić najlepszego aktora świata? Może być najlepszy piłkarz bo najwięcej strzela i robi to od 10 sezonów, ale najlepszy aktor? Jak ktoś nie lubi filmów gangsterskich to nie powie, że De Niro, Pesci czy Pacino to najlepsi aktorzy. Takie jest moje zdanie :)

ElGladiator

Wiem że ciężko jest wyłonić najlepszego aktora na świecie. Ale wielu ludzi podaje jako swój typ Roberta De Niro co mnie zwyczajnie irytuje gdyż grał on dość jednostronne role. Sam dość go lubię i rozumiem twoje zdanie jednak wg mnie Anthony Hopkins Clint Eastwood Gene Hackman Dustin Hoffman a nawet (też śladowo przereklamowany) Jack Nicholson są równie dobrzy jeśli nie lepsi. Choć jednego najlepszego nie ma fakt . Jeszcze Daniel Day Lewis ...

Fajnie że ktoś w końcu odpisał :)

demas

Jest po prostu wielu dobrych aktorów i gusta. Ja przykładowo uwielbiam filmy gangsterskie, obejrzałem już większość klasyków i po prostu bardzo lubię De Niro. Ma odpowiedni wygląd aby grać włoskiego gangsterzynę, ma fajną mimikę, jest sympatyczny, a jak trzeba to potrafi zagrać wpienionego. Jest naprawdę mega :D Równie lubię Pesciego, który w dwóch moich ulubionych filmach świetnie gra małego wyszczekanego madafaka albo Ala Pacino, który już w ogóle jest stworzony do filmów gangsterskich :)

demas

Można jedynie pomyśleć dlaczego większość tak uważa. Pierwsza kwestia; posiłkując się wikipedią:
"De Niro jest jednym z najbardziej dochodowych aktorów w historii kina; filmy z jego udziałem uzyskały przychód według witryny Box Office Mojo ponad 2,2 miliarda dolarów". Tak więc większość go uwielbia i chodzi specjalnie go oglądać.
Kolejna kwestia - mało jest osób, które nigdy nie słyszały o Ojcu Chrzestnym. Konkretnie w sequelu, który wiele osób uważa, że jest najlepszy, Roberto popisał się świetną grą. Ponadto grał w wielu świetnych filmach - jako "Ace" Rothstein w Kasynie, główna rola, w Goodfellas, postać drugoplanowa, ale jednak bardzo dobra gra, zagrał główną rolę też w Dawno temu w Ameryce, wyreżyserował i zagrał w dobrym Prawie Bronxu, ponoć dobra gra we Wściekłym Byku, główna rola w Taksówkarzu, Łowca Jeleni, Gorączka, Przebudzenia nie oglądałem ale większość uważa, że rola Lowe'a jest jego najlepszą... co film to klasyk. De Niro idzie w parze z Pacino, ale ludzie po prostu uwielbiają gangsterskie filmy. Teraz powstaje The Irishman w reżyserii Scorsese, no i potrzeba było wybrać dobrych, znanych aktorów do gangsterskiego filmu. I kogo mamy? Pan De Niro, Pan Pacino, Pan Pesci... Tak to się prezentuje :)

ElGladiator

Nie mam nic do filmów gangsterskich. Większość z nich oglądałem i sam bardzo lubię ( może poza dość wtórnym w dorobku Scorsese Kasynem- Chłopcy byli lepsi.. ) .Tym niemniej uważam że "kult" De Niro i uznanie go za najlepszego na świecie to przesada. A połowa Filmwebu tak robi.
Robert był dobrym aktorem ( był bo to co robi ostatnio to inna sprawa ) ale jest wielu innych równie dobrych nie-gangsterów aktorów np.Day Lewis Hoffman Hopkins.
I jeszcze jedno. Nie przesadzałbym z tym uwielbieniem ogółu społeczeństwa dla kina mafijnego. Najlepiej to się sprzedaje Marvel:Avengers i inne produkty tego typu plus Johnny Depp.Komercja jest powszechna i tyle :)

demas

No nie wiem. Jakbym się zapytał ojca, który jest wielkim kinomaniakiem, zna chyba wszystkie filmy świata i 3/4 obejrzał, to na pewno do grona zaliczyłby De Niro, mimo, że bardziej lubi takich aktorów jak Al Pacino, Clint Eastwood, Leonardo di Caprio, Brad Pitt... Natomiast nie rozumie dlaczego ludzie podniecają się Hopkinsem. Obejrzałem Milczenie Owiec, któremu dałem 7/10, Hopkins zagrał bardzo dobrze, ale bez przesady... Tak samo jak nie dałbym Ledgerowi TOP 1 najlepszej roli aktorskiej, po mimo, że zagrał mega. To są właśnie gusta.

ElGladiator

Nie chcę robić offtopic bo to forum De Niro ale sir Anthony to nie tylko Hannibal z milczenia. Także Człowiek Słoń Joe Black Okruchy Dnia czy Drakula. Co do Ledgera zgoda - dobrze grał ale bez przesady.
Natomiast w kwestii De Niro wydaje mi się że owszem jest znany głównie z gangsterkich ale przydałoby się mu też coś obyczajowego dla równowagi.Dzis obejrzę Przebudzenia i wtedy coś napiszę o Robercie :)

demas

Fakt. De niro gra podobną manierą. Podobnie Nicholson, Pacino. Czy są gusta, który aktor jest najlepszy ? Nie sądzę. Po prostu trzeba sobie wyrobić obiektywną ocenę, który aktor jest faktycznie dobry, a który już mniej. Według mnie Brando był jednym z najlepszych aktorów ever. Był to twórca postaci, często kompletnie nie podobny w innych rolach. Podobny styl do Brando reprezentuje Day Lewis, Fiennes.

Patologia546

Moim zdaniem nie ma czegoś takiego jak "najlepszy aktor". Czy De Niro albo Al Pacino zagraliby tak genialnie w Żandarm się żeni? A czy De Funes byłby świetnym mafioso w Chłopcach z ferajny czy Człowieku z blizną? Moim zdaniem jest grupa znakomitych aktorów, a my któregoś lubimy po prostu bardziej, bardziej nam odpowiada i dlatego dla nas ten akurat jest najlepszy

ElGladiator

Właśnie jestem tego samego zdania. Jest grupa znakomitych aktorów, a my któregoś lubimy po prostu bardziej, bardziej nam odpowiada i dlatego dla nas ten akurat jest najlepszy

demas

Moim zdaniem nie ma czegoś takiego jak "najlepszy aktor". Czy De Niro albo Al Pacino zagraliby tak genialnie w Żandarm się żeni? A czy De Funes byłby świetnym mafioso w Chłopcach z ferajny czy Człowieku z blizną? Moim zdaniem jest grupa znakomitych aktorów, a my któregoś lubimy po prostu bardziej, bardziej nam odpowiada i dlatego dla nas ten akurat jest najlepszy

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones