Rooney Mara

Patricia Rooney Mara

8,1
22 914 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Rooney Mara

Za rolę Lisbeth - generalnie jak można było tego plastika a la bravo popcorn, rozpieszczonego bachora dac do roli takiej ponętnej buntownicy jak Lisbeth. Fincher - staczasz się mentalnie.

KWallander_2

kogo byś więc zaproponował/wała?

Bella_Luna

Na pewną nie ją - może Ellen Page, Amandę Seyfried albo Blake Lively.

KWallander_2

aż sie zalogowalam zeby odpisac na ten komentarz... ellen page jeszcze bylaby ok, ale amanda albo blake?? obie wysokie seksowne blondynki i mialyby grac lisbeth?? w dodatku z ich ograniczonym do romasow albo seriali talentem aktorskim? watpliwy wybor

wypor

Amanda wysoka i seksowna? Nieźle...

walghuria

heh seksowna jest ale wysoka na pewno nie ^^

KWallander_2

Elleb PAGE???? PRZECIEŻ ONA MA ZA SŁODKĄ BUZIĘ! ZA ŁADNIUTKĄ, ZA PULCHNIUTKĄ! I JEST O WIELE MNIEJ SEKSOWNA OD MARY! A TE DWIE POZOSTAŁE TO JAKIŚ ŻART JUŻ TOTALNY!

Kulasisko_Pospolite

Lisbeth książkowa nie była seksowna, wręcz przeciwnie.

bunnylune

Ta filmowa też nie... nie w taki zwykły sposób... zależy jak na to spojrzeć. Jak przeczytam książkę to będę wiedział czy dobrze prawię :)

Kulasisko_Pospolite

Tak, od razu mówię, że czytałam książkę, oglądałam zarówno szwedzką i amerykańską produkcję ;) Nie potrafię sobie wyobrazić lepszej Lisbeth, książkowa nie była typowo seksowna, była pociągająca na swój nieokiełznany, buntowniczy sposób, a Mary idealnie to oddaje. Wiem, że nie każdy się z tym zgodzi... ale trzeba zauważyć jej wygląd idealnie odpowiadał bohaterce książki :) i nie da się zaprzeczyć, że wykreowała rolę dużo lepiej od Noomi Rapace [moje zdanie :p]

mosiek2104

podpisuję się pod tym obiema rękami:)

KWallander_2

Stary... po twoich [mała litera celowa] wyborach wnosze, ze jestes ślepy. Dobranoc.

KWallander_2

Już widzę jak Ellen Page pokazuje cycki i występuje w scenie gwałtu analnego.

KWallander_2

hahaha Amandę Seyfried, boki zrywam

użytkownik usunięty
KWallander_2

Amandę albo Blake? o w życiu!! żadna z nich nie pasuje, a tej trzeciej nie kojarzę.. według mnie Mara, najlepsza do tej roli

KWallander_2

Bez przesady,aż tak zła nie była

Tortuga033

Dno, ale Plummer i Craig uratowali film.

KWallander_2

jesteś zbyt surowy....dla mnie zagrała całkiem dobrze...ale muszę przyznać że Twoje propozycje są dość ciekawe

Bella_Luna

nie wiem czemu ale ona wybitnie działa mi na nerwy - może dlatego że to kolejna celebrytka której powierza się role bad girl

KWallander_2

muszę przyznać, że ja w ogóle laski nie kojarzę:) dla mnie więc to żadna celebrytka....

Bella_Luna

w sumie racja bo nie jest specjalnie znana - zaliczyła epizod w Social Network i chyba dlatego David wziął ja do roli Lisbeth. Chodzi mi o to ze talent z niej żaden, 26letnia góvvniara a tutaj już każdy chce jej dawać Oskara za rolę żeńskiej wersji Dominika z sali Samobójców.

KWallander_2

musiała strasznie słabo zagrać w SN bo w ogóle nie zapadła mi w pamięć....zaś w dziewczynie dużo pomogła jej charakteryzacja....ale jednak to rola, która zostaje w pamięci

Bella_Luna

była do du.py

KWallander_2

właśnie była super! "blada, anorektycznie chuda ... miała 24 lata a wyglądała na 14" - Tak jak w książce. Tak ją sobie wyobrażałam jak czytałam książkę, pasuje do opisów Salander, aktorka też z niej dobra.

Bella_Luna

ona miala jeszcze glowna role w koszmarze z ulicy wiazow2010

KWallander_2

Sorry, ale porównanie dobrej światowej produkcji do niezbyt udanego polskiego filmu jest nie na miejscu. Tym bardziej, że tematyka obu tych filmów różni się diametralnie. Twoja opinia według mnie znacząco krzywdzi tak dobry film, a pisanie że jest celebrytką i późniejsze zgadzanie się z komentarzem, że nią nie jest, ydaje się hipokryzją z Twojej strony.
Mnie film się bardzo podobał, tak jak rola w/w aktorki w nim.

Lacrium

Tematyka tak ale wygląd tych postaci nie. Lisbeth Salander to postać sztucznego plastikowego buntownika - jedyne co szokuje to jej durny wygląd, szopa z lakierem i wykolczykowana jak jałówka , wielkie mi co.Z prawdziwym undergroundem przeciw otoczeniu to ta postać ma tyle wspólnego co ja z Teleexpresem i Orłosiem.

KWallander_2

nie zaliczyła tylko epizociku Social Network dla scisłosci zagrala tez glowna role w koszmarze z ulicy wiazow i naprawde kocham ja w roli Nancy

KWallander_2

przesdazasz..jaka gówniara? jaka celebrytka? wd mnie porownanie do sale samobojcow to komplement ;pp

KWallander_2

to chyba dobrze, że całkiem nowa twarz pojawia się na ekranie. Nie znudziły Ci się te same twarze w każdym filmie? bo mnie tak.

KWallander_2

Nie jestem pewna czy oglądaliśmy ten sam film skoro porównujesz postać z Sali samobójców do postaci z Dziewczyny z tatuażem... I osobiście uważam, że zagrała świetnie i miała dużo cięższą rolę od Craiga, poza tym w ciężkich scenach moim zdaniem była cholernie, CHolernie dobra. Nie wiem skąd Ci przyszły do głowy aktorki, które wymieniłeś, bo to są typowe celebrytki, ale ok. Jeśli ktoś inny miałby ją zagrać to prędzej widziałabym w zamian Gemme Arterton albo (i to dlatego, że chciałabym zobaczyć czy dałaby radę w takiej roli) Dakotę Fanning.
I prędzej widzę już w tej roli takie aktorki jak: Amber Heard czy Mia Wasikowska (po dobrej charakteryzacji:D),

KWallander_2

Plummer prawie nieobecny, a Craig uratował film? dobre sobie, z całej obsady zmieniłabym tylko jego

ShadowOfMyMemories

Ale on TAAAKI jest ładny :( Amerykański.

użytkownik usunięty
KWallander_2

Przeczytałam całą rozmowę i stwierdziłam, że wyrażę swoją opinię. Moim zdaniem Rooney Mara zagrała rewelacyjnie, w roli Lisbeth była absolutnie autentyczna, doskonale pokazała charakter kogoś kogo życie cały czas kopie po tyłku i musi sobie z tym dawać radę, nie wiem gdzie dostrzegasz plastik? Jej wygląd, który tak Cie denerwuje taki właśnie ma być. Jest odzwierciedleniem jej podejścia do świata, ma krzyczeć "jestem twarda, mam wszystko w głębokim poważaniu i nikt i nic nie jest w stanie mnie już zranić" a jednocześnie to maska, która chroni jej wrażliwość. Mówisz, że Salander ma być "ponętną buntownicą"? Moim zdaniem ona nie ma być ponętna! To nie jest jakiś Tomb Raider albo Underworld. Lisbeth Salander to geniusz w niepozornej postaci, a nie seksowna kicia z giwerami! I jeszcze na koniec przyczepię się tylko do Twoich propozycji: Jeśli uważasz, że Rooney Mara jest plastikowa to nie wiem co powiedzieć o Blake Lively, a pozostałe dwie propozycje Ellen Page i Amanda Seyfried (którą lubię, ale nijak mi tutaj nie pasuje) wyglądają jak dzieci. I ostatnia sprawa, mówisz, że "26-letnia gówniara ma dostać Oskara". Powyższe trzy aktorki nie są wcale starsze, żeby nie powiedzieć dwie z nich są nawet młodsze a Seyfried jest równolatką Mary. Ponadto w historii rozdania Oskarów byli i młodsi, którzy odbierali statuetkę (np. Anna Paquin za "Fortepian"). Dziewczyna z tatuażem, ma być dziewczyną z tatuażem, a nie ponętną pięknością z anielską, dziecięcą twarzyczką, ja tak uważam, ale naturalnie każdy ma prawo do własnej wizji. Pozdrawiam :)

Zgadzam się całkowicie z MarzenaS. Lisbeth Salander w oryginalnym zamierzeniu (mam na myśli książkę Larssona) nie miała być żadną seksbombą, wręcz przeciwnie. Gdybyście czytali książkę, to byście nie gadali takich głupot. Zbuntowana, z pozoru nieatrakcyjna, schowana za całą gamą kolczyków i tatuaży genialna dziewczyna z zaburzeniami psychicznymi. Taka była i tak ją zagrała Mara. Brawo! P.S. I jaka celebrytka?? Nie jestem kinowym ignorantem ale dla mnie sławna to ona nie jest.

thecejrowski

Denerwują mnie niepoparte żadnym mocnym argumentem opinie, o tym jak to Rooney źle zagrała Dziewczynę z Tatuażem..
Polskim "koneserom" cholernie trudno dogodzić..

Megins

KWallander_2 chyba nie czytałeś książki, wiem to na pewno bo gdybyś ją przeczytał, stwierdziłbyś że Rooney Mara jest idealna do roli Lisabeth Salander :) Koniecznie zabierz się za książkę, Mara wiernie odwzorowuje graną przez siebie postać. Moim zdaniem nie ma aktorki, która sprawdziłaby się lepiej w tej roli. Np aktorka szwedzkiej produkcji jak dla mnie jest zupełnie nie trafiona, jest za "stara" i nie ma w sobie delikatności ani tajemnicy, którą Lisabeth zdecydowanie posiada. Mara rządzi!!!

klaudiagol

polać jej! :DD

klaudiagol

Rozmowa na górze mnie przeraziła. Cieszę się, że to Ty ją zakończyłaś:)
Opinia, że Craig (!) uratował ten film powaliła mnie na kolana. To właśnie Rooney go pociągnęła

klaudiagol

A ja miałam zupełnie odwrotne odczucia. Przede wszystkim Szwedka potrafiła pokazać tego "lekkiego Aspergera", którego podejrzewał u niej Kal, a Rooney była bardziej "normalna". Zagrała bardzo dobrze, ale tego jednego mi zabrakło.

klaudiagol

Czytając tamtą rozmowę na górze mam wrażenie że KWallander_2 to jakiś troll... Nazywać Marę celebrytką jednocześnie proponując do roli Dziewczyny z tatuażem Blake Lively?? I jeszcze gadać że Lsibeth powinna być jakąś sex bombą??

thecejrowski

dokładnie, najpierw trzeba przeczytać książkę a potem oceniać film

Zgadzam się, Rooney jak najbardziej pasowała do tej roli, zawiodłabym się gdyby dali kolejna znaną gwiazdkę typu Blake... tak jak już ktoś zaproponował... proszę...

w 100% popieram opinię Marzeny :)... nic dodać nic ująć :)

daję Ci "lajka" - to ona uratowała film. Craig może w tym filmie i w "Oporze" jakoś wypadł, ale ogólnie go nie lubię, a już do roli Bonda, to w ogóle nie pasuje.

zgadzam sie

ostatnio oglądałem Dziewczynę z tatuażem i jest to jeden z lepszych filmów z jakimi miałem do czynienia w ostatnich 2 latach. właśnie dzięki postaci granej przez Mara zamierzam sięgnąć po powieści Larssona (żałuję, że wcześniej ich nie przeczytałem). W filmie postać Salander zajmuje cały pierwszy i drugi plan, potem długo-długo nic i dopiero cała reszta. To chyba dobrze świadczy o odtwórczyni tej roli.

Podpisuję się pod twoją wypowiedzią.Rooney była świetna. Obawiałam się, że film będzie katastrofą bo Ameryka jak zwykle wszystko upiększy, da jakąś dziunię i z książkowej Lisabeth nie zostanie nic . Na szczęście tak nie było.Zrobiła na mnie piorunujące wrażenie. Rola godna oscara. Udowodniła, że ma talent. Po prostu musiała poczekać na swoją wielką przełomową rolę żeby udowodnić to wszystkim i udało się. Co do bzdur które napisał autor tematu to nawet nie chce mi się tego komentować. Wielki pseudo znawaca kina czyli wielki ignorant. Pozdrawiam :)

zgadzam się w 100 %, była świetna jako Lisbeth a Oskary się przyznaje nie za wiek i za całokształt tylko za jedną wybraną rolę i argumenty, że jest młoda albo nieznana to nie są argumenty.

zgadzam się, Rooney byłą rewelacyjna jako Lisabeth! Nie kojarzyła Rooney z niczego innego niż tego epizodu z TSN, wiec nie wiedziałam czego można się po niej spodziewać, ale kupiła mnie całkowicie, od pierwszej minuty:) nie rozumiem komentarza założyciela tematu, ze Rooney to rozpieszczony bachor, bo w filmie na pewno nim nie była! Wykreowała rewelacyjną postać, nie mogę się doczekać kontynuacji, liczę że powstanie :)

KWallander_2

Wszystko wszystkim, ale Amanda Seyfried mnie roz#$bala ;D
Czekam z niecierpliwością na kolejne produkcje z tą zdolną dziewuchą, najlepiej w roli głównej rzecz jasna!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones