Stefan Friedmann

7,5
7 683 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Stefan Friedmann

W "Akademii rozrywki" był konkurs, w którym do wygrania był samochód. W każdym odcinku przez dwa tygodnie katowali słuchaczy badziewiastym cyklem "Fachowcy" w którym Friedan i jakiś Jonasz Kofta próbowali być śmieszni robiąc radiowe scenki tak suche, że do każdej audycji zasiadać trzeba było z co najmniej dwoma butlami wody, żeby nie zasuszyć się na śmierć od tych sucharów. Z każdego odcinka brali jakąś linijkę tekstu do którego słuchacze mieli dopisać kolejne trzy tworząc krótki wierszyk. Chciałem wygrać samochód, powysyłałem więc smsami wierszyków za 50zł, ale wygrać nie miałem szans, bo zwycięzcę wybierał ten mistrz sucharów Friedman. No i wybrał jakieś gówno tak banalne i żałosne jak on sam. Co za żałosny, bezdennie nieśmieszny typek, przez którego nie wygrałem samochodu. Trzeba mieć chyba ze sto lat, żeby śmiać się oglądając jego „twórczość” i to też jedynie, jak się jest zjaranym, albo upitym. Ani razu ten facet nie sprawił, żeby kącik moich ust choćby o milimetr złożył się do czegoś, co przynajmniej imitowałoby uśmiech. Nie jest mi nawet smutno, bo wiem, że moje wierszyki były lepsze, tylko po prostu ktoś, z którego głowy wyszło tyle gówna mylnie zwanego komediowymi występami, filmami, słuchowiskami i piosenkami, nie mógł wybrać mojego wierszyka jako zwycięskiego. Jego twórczość oceniam, na 1, facet jest nieporozumieniem, każdej jego roli daje 1. Chociaż ocenami i tym komentarzem mogę się wyładować, więc zrozumcie mnie zjarani i upici fani Friedmana, którzy mają po sto lat. Chciałem spróbować łatwo się wzbogacić, ale kolejny raz potwierdziło się, że normalny człowiek może się dorobić tylko ciężką systematyczną wieloletnią pracą, a nie konkursami. Zwłaszcza, jeśli o twoim być albo nie być decyduje najmniej śmieszny, za to najbardziej żałosny człowiek świata, który (o ironio!) mieni się satyrykiem…

raVadrian

Mogę ci tylko współczuć.
Myślałem, czy by ci nie oddać 50 zetów, ale doszedłem do wniosku, że lepiej za nie się stać upitym i to w pocie czoła teraz czynię.
Pozdrawiam cię bardzo nieserdecznie.
PS
Dzięki, że mi przypomniałeś Fachowców. Od razu gęba mi się roześmiała.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones