Vivien Leigh

Vivian Mary Hartley

9,3
6 358 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Vivien Leigh

Po "Lady Hamilton" jeden film na kilka lat. Wiem, że bliższy był jej teatr, ale dziś sytuacja niewyobrażalna, żeby gwiazda tego formatu grała w filmie co trzy, cztery lata...

edziuniek

To kwestia podejścia do zawodu aktora, Daniel Day Lewis też gra raz na kilka lat, mimo że jest jednym z najlepszych aktorów wszechczasów.

użytkownik usunięty
edziuniek

Ja ogromnie boleję nad faktem, że film był przez Vivien traktowany tak po macoszemu. To najprościej w świecie kwestia gustu. Vivien wywodziła się z RADA, gdzie wpojono aktorom miłość do teatru, a film postrzegano raczej jako zło konieczne, które przynosiło dochody na sztukę wyższą - czytaj: teatr. Weźmy choćby nieudaną produkcję "Romea i Julii" z 1940 roku z Vivien i Olivierem - przecież na wyprodukowanie tego teatralnego niewypału wyłożyli oboje swoje gaże za role w "Przeminęło z wiatrem" czy "Wichrowych wzgórzach". Takie miała priorytety, choć ja bardzo tego żałuję, bo było mnóstwo ról, które niestety odrzuciła, a mogłaby zagrać fenomenalnie, jak to tylko Vivien Leigh potrafiła.

Vivien była ciężka w współpracy. Kłóciła się na planie, nie lubiła grywać w filmach. Na planie ,, Przeminęło z wiatrem'' zadzwoniła do swojego męża i wypowiedziała słowa: ,, „Kotku, mój kotku! Jak ja nie znoszę grania w filmach! Nie cierpię, nie cierpię i nigdy więcej już nie zagram w żadnym filmie!” Oprócz tego przechodziła powtarzające napady przewlekłej gruźlicy, jej zdrowie psychiczne nie trzymało się dobrze.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones