Tak świeżego spojrzenia na starą, dobrze wszystkim znaną baśń się nie spodziewałem, jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Bohaterowie stworzeni prawie od podstaw, poszczególne wątki baśni pomieszane i wrzucone we współczesne realia - ale z jakim wdziękiem! Krajobrazy urzekają, kostiumy zapadają w pamięć, do tego tragizm...

O ile jeszcze po 1 odcinku można próbować szukać w Tin Manie pozytywów, o tyle po 2im jest z tym o wiele ciężej, a po finale całej serii, w mej opinii, jest to misja niemal niewykonalna. Finał ma przebieg, jaki nadałoby mu przeciętne dziecko w wypracowaniu do podstawówki, jesli to ma być serial, będący ponoć h(k)item,...

Uwaga spoiler!:

Gdy DG trafia do celi niedaleko Mystic Man'a - z obawy przed podsłuchem rozmawiają ze sobą bezgłośnie (jedynie poruszając ustami).
Wie ktoś o czym mówią?
Nie znam angielskiego na tyle dobrze, żeby czytać z ust (;p), może ktoś z Was trafił na lepsze tłumaczenie niż ja?

Nie mogę się opędzić od myśli, że Depp przygotowując się do roli Kapelusznika inspirował się jedną z postaci. Mam na myśli Felera lub, jak kto woli, stracha bez mózgu (grany przez Alana Cumminga). Te dwie kreacje są tak niesamowicie podobne, że czasem po prostu zapomina się, że to dwóch różnych aktorów. Gesty i mimika...

Muzyka z tego filmu jest podobna do muzyki z Harrego Pottera

albo dostać na płytkach?

specjalne na poziomie kinematografii polskiej

Moje pierwsze wrażenie. Po pierwszym odcinku stwierdziłam, że to poprostu nowoczesna wersja krainy OZ, ale historia tutaj opowiedziana, mimo, że zbliżona do tamtej okazała się czymś w rodzaju "dalsze życie Krainy OZ". Główna bohaterka została nazwana na cześć naszej Dorotki, a los, który został jej pisany od momentu...

Film mi się podoba. Przede wszystkim nowe spojrzenie na bajkę.
Dorotka Gale nazywa się tu DG (inicjały:), Strach na wróble zamiast być ze słomy jest człowiekiem, któremu usunięto połowę mózgu - pragnie ją odzyskać, Blaszany drwal - nie jest robotem, a jego brak serca jest tu metaforyczny - ucieka od okazywania...

Skąd się wziął tytuł "Blaszany bohater"? Przecież sformułowania 'tin man' używa się w tym serialu w odniesieniu do zwykłych policjantów, czasami nawet pogardliwie... a do takich rzeczy nie pasuje słowo 'bohater'.

obejrzałem jak na razie 2 odcinki i spodobał mi się, bardziej jest to baśń sci-fi, można by to zmienić w opisie kategorii, historia jest stara jak świat, ale nie będę zdradzał szczegółów. Jest sobie królowa i jej dwie córki: Azkadelia i DG. Jedna mieszka w krainie OZ, druga w świecie realnym z powodu pewnych wydarzeń z...

Ostatni wyszło tyle tych amerykańskich seriali, że naprawdę tylko wybierać...oczywiście wiadomo, każdy był reklamowany jako "WART długiej KONTYNUACJI"... CZY TIN MAN też należy do takich produkcji...zobaczymy...w Stanach z tego co słychać to narazie nieźle sobie radzi.