Słuchajcie podobno jest tak że aby Telewizja Polska puściła dany program na prośbę widzów wymagane jest wsparcie takiej prośby liczbą trzech tysięcy podpisów.
Jakby przejrzeć dyskusję pod kilkoma innymi serialami lub bajkami telewizyjnymi z lat 90. to można by zauważyć podobne rozczarowanie jak przy "Cudownej podróży" - "dlaczego ten film już nie jest puszczany w telewizji", "dlaczego ten film puszczony był tylko raz i ani razu go nie powtórzono?".
Pomysł mój jest następujący: a jakby tak połączyć siły i wymienić się podpisami z widzami chcącymi zobaczyć inne programy? Mówię o takich pozycjach jak: "Dzień za dniem" , "Niebezpieczna zatoka" , "Droga do Avonlea", kojarzycie jeszcze jakieś?
Medium które połączy nasze siły mogą być strony filmów na facebooku i filmwebie. Na stronie filmu na facebooku można przeprowadzić głosowania, można zebrać liczbę polubień, byłby to wstęp do zbierania podpisów.
Co myślicie?
Świetny pomysł, juz kiedys o tym myslałem, szczególnie jesli chodzi własnie o "Cudowna podróż" Bardzo chcialbym jeszcze raz wyruszyc w podróż z Nilsem oraz jego przyjaciółmi i przezyc te wszystkie ptzygody :)
Można też zorganizować zbiórkę podpisów online, np. na Citizen Go: http://www.citizengo.pl/pl
Tylko raz?,,Nera,księżniczka Oceanii" na TVP2 też była emitowana tylko raz w 2002.Ją też należy wziąć pod uwagę